Wpis z mikrobloga

Na emigracji to ja p------e. Gadam z macedończykami, ruskami, kazachami, niemcami, turkami i są naprawdę w porządku. Przyjdzie polak i otworzy japę i się robi syf.

Mam nadzieję, że uważają, że jestem wyjątkiem od reguły bo jak nie to mi smutno ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@beydock nie będą. Na Islandii na przykład wieczorami w miastach gdy słychać jakiś hałas, rozróbę, pijaństwo, to nawet nie warto obstawiać - wiadomo, że Polacy.
Gdy dwa lata temu leciałem do Szwecji to siedział obok mnie typ, który wyglądał jak ten g--------l że Skazani na Shawshank. Rozmowę ze mną zaczął od wyśmiania mnie, że mam trudność ze znalezieniem pracy wakacyjnej, a on to ma wszystko obcykane i wie jak robić, żeby
  • Odpowiedz
a p--------z pan, wszyscy jesteśmy tacy sami, kumpel ukraińców zatrudnia, piją, biją się między sobą i robią r--------l. I to się powtarza jak wschód słońca właśnie w tej kolejności. Życie. Wszyscy jesteśmy dziećmi tego samego Boga, a skoro stworzył nas na swoje podobieństwo jest równie p------y jak my. Pij nie p-----l.
  • Odpowiedz
@Joten: Taka prawda, zamiast się trzymać razem to jeden drugiego będzie próbował prześcignąć w tym kto więcej z--------a za tę samą stawkę, jak karaluchy xD
  • Odpowiedz