Wpis z mikrobloga

Maturki napisane, wakacje zaczęte to co można zrobić, #!$%@?łem na kompie do rana. Ogólnie jakieś kilka dni drętwiały mi palce, ale myślałem że to przejściowe wiec miałem #!$%@?. Wstaje rano i myk nie mam rączki (rękę jako rękę miałem, ale odebrało mi czucie całkowicie, nie mogłem normalnie złapać widelca i takie inne #!$%@?), wiec lecę do lekarza ten wysyła mnie do większego miasta, w większym mieście prześwietlenia, to co się kładziesz i pokazuje czy nie masz czegoś w mózgu xD zapomniałem jak to się zwie, wszystko dobrze! Doktorzy załamani nie wiedza co jest, zostałem skierowany do neurologa, ten oczywiście nie wie nadal co mi jest ale nie przeszkodziło mu to przepisać leków sterydowych i innego syfu przez który nie mogę sobie poradzić do teraz. Ja załamany, bo jednak życie bez ręki jest #!$%@?, poczytałem w internecie (#!$%@? nigdy tego nie róbcie jak macie jakieś #!$%@? objawy) że może to być stwardnienie rozsiane. Ja oczywiście obsrany, ale teraz powiem wam jedno. Jeśli w tej chwili serio miałbym stwardnienie i miałbym żyć jak #!$%@? warzywo za 10lat i żeby rodzice podawali mi jedzenie, wolałbym się #!$%@?ć. Zrozumcie, że Alfi nie ma 70% mózgu (oczywiście nie dziwie się rodzicom, kto chciałby śmierci swojego dziecka) ale w pełni rozumiem brytyjski szpital, koszta itp które mają zerowe powodzenie. Nie rozumiem jednego, skoro szpital i sąd chce udupic dziecko to dlaczego nie oddadzą go dla Watykanu? Umrze w drodze! No dobra xD ale i tak chcą jego śmierci wiec co za problem. I teraz nieświadomie robią imbe dla ludzi którzy nie myślą racjonalnie xD Antyszczepionkwocy i te inne scierwa. Dziwna akcja, a po co pisałem tą śmieszna historyjkę z mojego życia? Lekarze to jednak tez ludzie i tam tez ktoś mógł się jebnąć. (Ja miałem cieśń nadgarstka jak by to kogoś interesowało)

#zdrowie #alfieevans #uk #medycyna
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@vlko: Nie chca, bo dzialaja dla dobra tego dziecka. Nie chca jego smierci ale jest nieunikniona. Obwożenie go po europie tylko pogorszy jego stan i mozliwe ze przyspieszy jego smierc. Szpital chce by mial spokoj i cisze w ostatnich chwilach jego zycia. Jest #!$%@? ale stabilnie. Dlatego sądy i europejski trybunal praw czlowieka odrzucil mozliwosc wyjazdu.
Szpital w Watykanie nie oferuje leczenia czy jakiejkolwiek nadzieji na poprawe tylko przedluzanie agonii
  • Odpowiedz