[Mr_RIP]

Czemu religianci i inne umysłowo ograniczone osobniki tak wspierają nekrofilię? Dzieciak jest martwy a rodzice i prawackie ułomki używają jedno zwłok do mentalnej masturbacji.
#alfieevans #uk

[Koritsu]

@Captain90 A co miał im powiedzieć? Kłamać w żywe oczy ze żyje i ma się dobrze?

[Captain90]

@Koritsu:
Sam ich nie posiadając mógł się zdać na kompetencje kolejnej grupy jeśli ta jest w stanie zaoferować miejsce, transport, obywatelstwo i (wobec różnych opinii) prawdopodobnie następny kawałek wiedzy na temat przypadku. Wobec takiej alternatywy i woli rodziców, państwo liberalne nie zachowywałoby się tak obcesowo.

[Pangalaktyczny-Gardlogrzmot]

A czyją #!$%@? jest? Jezeli chodzi o aborcje, to nagle hurr durr tylko matka moze podjac decyzje LOL fucklogic

@LR300: Porównuj zlepek komórek do człowieka - fuck logic

[Pangalaktyczny-Gardlogrzmot]

A kto w takim razie stwierdza, że to będzie uporczywa terapia szkodzącą dziecku, skoro są lekarze, którzy tego podtrzymywania przy życiu chcą się podjąć? Jeśli jest choć jeden lekarz, który uważa, że jest w stanie pomóc/podtrzymać dziecko przy życiu to rodzice powinni decydować

@teoria_wielkiego_przegrywu: Ci lekarze nie mówili, że to nie jest uporczywa terapia. Katolicy mają w dupie to czy ktoś cierpi czy nie, ma żyć żeby mogli odtrąbić moralne zwycięstwo.

[Captain90]

@Pangalaktyczny-Gardlogrzmot: Czy ta dobra moralność jest uniwersalna, czy tylko katolicka? Czy inteligencja i samoświadomość człowieka jest faktem czy tylko porównaniem ze zwierzętami? Ta sprawa wykracza daleko poza tego chłopca. Mówi się ładnie, że filozofia grecka, prawo rzymskie i tradycja chrześcijańska (czyli nawet sam zestaw pewnych przekonań a nie upraszczanie tego do chodzenia co niedzielę do kościoła) zbudowały naszą cywilizację, na ile to prawda to inna sprawa, w każdym razie faktem jest,

[Pangalaktyczny-Gardlogrzmot]

czy cywilizacja w której brak zwykłego szacunku do życia ("zlepek komórek")

@Captain90: A to już jest Twoja subiektywna opinia. Jak dla mnie traktowaniem zbioru komórek (do pewnego momentu) jako życia, gdy nie ma tam fizycznie żadnej możliwości na odczuwanie czegoś czy jakąkolwiek inteligencję to totalny bezsens. Jak dla mnie to nie jest brak szacunku dla życia, tylko dla potencjalnego życia.

A jeśli mówimy o potencjalnym życiu to można by równie dobrze

[Captain90]

@Pangalaktyczny-Gardlogrzmot:
A to już jest Twoja subiektywna interpretacja - z nawiasu wziąłeś sobie tyle ile chciałeś.
Jak wiele dzieci urodziłeś dzięki masturbacji i dlaczego tyle? Pytanie podchwytliwe, prawidłowa odpowiedź na nie nie jest jednowyrazowa i leży w konstrukcji Twojego argumentu, nie w moich poglądach.
Chętnie poczytam o humanizmie w zakresie ludobójstwa komarów... :P

[Pangalaktyczny-Gardlogrzmot]

Jak wiele dzieci urodziłeś dzięki masturbacji i dlaczego tyle?

@Captain90: A ile dzieci Ty urodziłeś dzięki aborcji?

Twoje pytanie jest tak samo bez sensu jak moje.

[Captain90]

@Pangalaktyczny-Gardlogrzmot:
Jak wiele dzieci urodziłeś dzięki masturbacji - zero, dlaczego tyle - bo się nie da. O cholerka, jak to tak - bo do tanga trzeba dwojga. Nie wiem pod jakim kątem możemy się zastanawiać nad powstawaniem życia następnym razem - może pod kątem malowania ramy okiennej. Sam wprowadziłeś tutaj pojęcie potencjalnego życia.
"A ile dzieci Ty urodziłeś dzięki aborcji?"
Żadnego. Nie będę za nikogo udawał bohatera w podejmowaniu decyzji w