Wpis z mikrobloga

Misiaczki jest sprawa. Jadę na Pyrkon i szukam noclegu. Datuje sobie w tym momencie hotele, hostele i airbnb bo wydawanie tysiąca żeby parę godzin sobie pospać i zostawić rzeczy to nie szczyt ekonomicznej inteligencji. Właściwie to jestem ja i mój równie brodaty kolega. Przyjeżdżamy w czwartek późnym wieczorem i wyjeżdżamy w niedzielę.

Ktoś w Poznaniu nas przyjmie? Ja wiem ze sleeproom i ostatecznie jakoś to przeżyję ale kurła za stary jestem już na tłoczenie się między dzieciakami w cosplaju Naruto. Oddamy w naturze, ziemniaczki, flaszka/flaszki, stary dobry hajs. Albo zrobię fikołka.

#pyrkon #pyrkon2018 #poznan
  • 10
@bajceps jakbym chciał dojeżdżać do miasta do którego i tak jadę pare set km to bym sobie nie zadawał trudu szukać noclegu w centrum. Nie po to mam pieniądze żeby je wydawać na pośrodki. A nie zrozumiałeś. Mogę wydać nawet te parę stów na nocleg ale kurde nie tysiąc po to żeby zostawić sobie torbę, pospać parę godzin i sobie potem pójść. No bez przesady.
@calkowitybrakrozumu nadal bez sensu. Wyobraź sobie sytuację że jest godzina 22 i idziesz na miasto zaczerpnąć trochę alkoholu i miejskiego życia nocą. Nie bardzo widzi mi się potem telepać na jakieś zadupie. Nazwij mnie wygodnym, tak po prostu lubię :). Ostatecznie jak nic nie wypali to zrobię sobie bazę ze starych kocy żeby żaden mangozjeb mnie nie zdeptal na spali ale jeśli jest możliwość zostawienie rzeczy i przesadnie się w centrum to
Mogę wydać nawet te parę stów na nocleg ale kurde nie tysiąc po to żeby zostawić sobie torbę, pospać parę godzin i sobie potem pójść. No bez przesady.


@Albertucci: Jak ktoś cię weźmie za taniej niż ten tysiąc, to jest frajerem (albo nie umie into pieniądze, co jest w sumie jednoznaczne), bo taka jest cena za nocleg po prostu. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Podaż i popyt.