Wpis z mikrobloga

@lacuna: @max1983: O ile z Rosjanami sie zgadzam, to ja wolę irytować anglojęzycznych. Jak w druzynie mam siebie, dwóch Polaków i dwoch innych to językiem drużyny (do spraw d--y Maryni, bo sprawy taktyczne znimi jednak trzeba obgadać) szybko staje się polski. Szybko pojawiają sie "IN ENGLISH PLEASE?" . "Go to US server for English".

Wybornie jest jak gram ze znajomą, która tez umie po francusku (jak ja). Wtedy
  • Odpowiedz