Wpis z mikrobloga

Oglądam któryś filmik z rzędu próbując zrozumieć czwarty wymiar jako kompletny laik. Widziałem porównania z figurami 3d kolidującymi z hipotetycznymi postaciami żyjącymi jedynie w 2 wymiarach i ma to sens. Natomiast przy próbie dodania kolejnego wymiaru do trzech znanych nam, widzialnych I doświadczalnych, mój mózg kompletnie się przegrzewa D: W głowie mam sceny z Interstellar z Tesseractem, czy Incepcji z nieskończonymi lustrami, ale dalej nie ogarniam. Ktoś coś?

galaktyczny_pingwin - Oglądam któryś filmik z rzędu próbując zrozumieć czwarty wymiar...
  • 35
  • Odpowiedz
@galaktyczny_pingwin troche mnie to boli, ze nie powstanie wiecej takich filmow jak interstellar, ludzie sa za głupi na takie filmy, ehh jest podaz na gowniany jezyk, ruchansko i alko - gorzej jak zwierzęta i oni muszą serwowac taki kał idiotom by zarobić
  • Odpowiedz
@galaktyczny_pingwin: wyobraź sobie biurko na którym leży jabłko. Jego współrzędne w 3 wymiarach to (2,2,4). Do biurka podchodzi eskimos, zabiera jabłko i kładzie w jego miejscu kostkę lodu. Teraz jej współrzędne to (2,2,4). Czy to znaczy że kostka lodu i jabłko się przenikaj? Nie, bo do nie są w tym samym miejscu w tym samym czasie. Czas jest tu czwartym wymiarem. Jabłko na biurku ma współrzędne (2,2,4,1) A kostka lodu
  • Odpowiedz
@galaktyczny_pingwin: ciężko sobie wyobrazić coś co ma cztery wymiary z racji tego, że widzimy tylko w trzech. Ja to rozumiem w ten sposób, że zakładając od teraz, iż wszystko ma 4 wymiary, musimy sobie zdać sprawę z tego, że mogą istnieć obiekty, których po prostu nie widzimy lub widzimy ich część, tak jakby były w rzeczywistości przesunięte do innego równoległego świata. Najlepiej to, co mam na myśli (i sam zresztą
mojemirabelki - @galaktyczny_pingwin: ciężko sobie wyobrazić coś co ma cztery wymiary...
  • Odpowiedz
@mojemirabelki: Twórca tej gry za czwarty wymiar przyjął nie czas, a przestrzeń. Obejrzałem ten i inny filmik z tej gry i muszę przyznać, że dalej nic z tego nie rozumiem. Wizualizacja jest zbyt chaotyczna. Jako, że to czysta teoria, gra nie pomaga w zrozumieniu dodatkowego wymiaru bez wiedzy o tym, co się dzieje kiedy obiekty znikają z ekranu. Albo po prostu jestem zbyt głupi.


  • Odpowiedz
@galaktyczny_pingwin: to zależy jak patrzysz na pojęcie wymiarowości. Jeżeli patrzysz przez pryzmat fizyki relatywistycznej to znaczy, że masz przestrzenie w trzech wymiarach ściśle związane z czasem i działa to na tej zasadzie jakiej przedstawił @CichyGlosZTyluGlowy
W tej grze przedstawiony wymiar jest przestrzenią, co jest zagadnieniem z fizyki nierelatywistycznej, a kolejne wymiary wynikają z przekształceń algebraicznych. Może ktoś przeczyta wątek i podeśle jakieś publikacje na ten temat, sam z chęcią
  • Odpowiedz
@galaktyczny_pingwin: Być może łatwiej będzie Ci wyobrazić sobie wymiary, które nie są nieskończone i ciągłe.

Wyobraź sobie koszyczek, do którego wkładasz jabłko. Koszyczek albo jest pusty albo pełny. To jest punkt. Jest albo go nie ma.

Jeśli ułożysz sobie kilka takich koszyczków jeden obok drugiego otrzymasz przestrzeń jednowymiarową. Jabłko będzie miało jedną współrzędną odpowiadającą numerowi koszyczka, do którego je
  • Odpowiedz
@galaktyczny_pingwin: Chyba nic nie stoi na przeszkodzie. Fizycy od teorii strun dodają sobie nowe wymiary jak im wygodnie. Ale nie ma żadnych dowodów, że istnieją więcej niż te trzy podstawowe.

a co do Arrival to jak Twoim zdaniem te kosmiczne kałamarnice swoimi niezgrabnymi mackami były w stanie budować precyzyjne urządzenia mechaniczne i elektroniczne? :P
  • Odpowiedz