Wpis z mikrobloga

ale mnie to skręca:
- gadalem z serwisem o cenie filtru dpf, wchodzę na YT a tam reklamy filtra dpf.
Nie guglałem
- byłem na placu zabaw z gówniakiem i podciągał się na drążku.
Wchodzę na YT a tam w propozycjach jacyś poborowi wyciskający na drążku.
Co tu sie #!$%@?.
Cytując Sherlocka, raz to przypadek, dwa to spisek.

#szpiegujo #youtube #inwigilacja #takbylo #truestory
  • 12
  • Odpowiedz
@zortabla_rt: Serio ja miałam to samo, rozmawiałam z sąsiadem o panelach konkretnie deskach barlineckich, a na drugi dzień wyświetlały mi się reklamy dokładnie tych desek. Dziwny zbieg okoliczności i nie jedyny.
  • Odpowiedz
@KillingYourself: @zortabla_rt: @absztyfikantka: @Comcomcom
To nie jest żadna technologia scifi. Google po prostu słucha. Zawsze. Chyba nawet niezależnie od języka, bo jest w stanie je w większości rozpoznawać. Wyłapuje kluczowe słowa i na ich podstawie podsuwa filmy, reklamy i inne treści. W linku który podałem wyżej gość właśnie to sprawdza. Przeprowadźcie też teścik na własną rękę i się zdziwicie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz