Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Dlaczego kultura w Polsce jest tak przesiąknięta alkoholem? Gdzie się nie spojrzy to na jakichś spotkaniach czy grillach znajduje się alkohol, a na osoby go nie spożywające dziwnie się patrzy. Tak, dziwnie. Niby większość powie że nic do takiej osoby nie ma ale nadal będzie rzadziej (o ile wogóle) zapraszany na spotkania. Zresztą ja sama nie mogę wytrzymać w ich towarzystwie bo robi się to po pewnym czasie poprostu żałosne i trudne do zniesienia. Bardzo ich lubie ale irytuje mnie to że nie potrafią pogadać bez alkoholu. Narazie jestem dopiero w ostatniej klasie liceum i mam nadzieję że jak pójdą na studia to trochę im się pozmienia i będzie można spędzić czas jak kiedyś, na spokojnie, bez alkoholu w miłym towarzystwie.
Pewnie zaraz będę zwyzywana od frajera albo osoby która nie umiem się bawić ale to tylko potwierdzi to co o was myślę.
#alkohol #pytanie #polska

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
  • 67
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Czego ty oczekujesz obracając się w gronie ludzi którzy dopiero od niedawna mogą legalnie kupować i pić alkohol xD. Teraz dorośli Polacy niebędący Januszami mają #!$%@? na to, że nie pijesz o ile potrafisz się dobrze bawić i nie zamulasz na telefonie gdy obok ciebie ludzie piją. Więcej, teraz wypominanie przy stole tego, że ktoś nie pije jest solidnym faux pas i za takie teksty można być uznanym za
  • Odpowiedz
@araneo: od jakiego wieku dla Ciebie zaczynają się ci „dorośli Polacy”?

@Czipsu: przestałeś pić, bo palisz. Gdybyś nie pił i nie palił, zmieniłbyś zdanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania

Polska to kraj alkoholików niestety, uważa się u nas chlanie za coś normalnego. Za młodu przyjeżdzała koleżanka z niemiec na wakacje i zawsze najbardziej śmieszyły ją goście zataczający się po ulicach bo u niej tego nie było :)
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie pije alko od początku roku i czasami jest cieżko. Do ludzi nie dociera. Do tego standardowe "No ze mną sie nie napijesz". Dlatego jak mogę to biorę samochód na imprezy, solidna wymówka :D A jak masz dobrych znajomych to i bez alkoholu można sie dobrze bawić..

  • Odpowiedz
@anonimek123456: to samo widać w pracy, komunistyczny zwyczaj laczenia ludzi za pomoca wodki, wszystkie wyjazdy integracyjne to w rzeczywistosci jedno wielkie zalewanie mordy, jak wypad z ludzmi z pracy to wylacznie na wodke albo piwo
  • Odpowiedz