Wpis z mikrobloga

@absoladoo: przesluchalam wczoraj i ta pierwsza płyta taco to było ojojoj ale jestem biedny, ciężkie życie, kiedyś będę bogaty
Nowa płyta ojojoj ale jesteśmy bogaci, #!$%@?, wszyscy chcą od nas hajsu, piwniczymy i jesteśmy smutni xD
  • Odpowiedz
@absoladoo zrobili album w stylu nowoamerykanskim i wbili sie z nim idealnie, zarobia na tym bardzo duze pieniadze i bardzo dobrze.
Osobiscie rzygam tym stylem, spiewaniem i autotunem, ale trend jest jaki jest, odbiorcy sa i nawet jesli kupa ludzi bedzie na nich plula, to kupa ludzi kupi ten album i bedzie sie jarac.
Tak dziala showbiznes ;)
  • Odpowiedz
@Hatespinner: No w sumie dzieciństwo Taco miał nietypowe, a Quebo kilkanaście egzotycznych krajów zwiedził, co też nIe jest codziennością. Chociaż zgadzam się, że płyta jest monotematyczna i potrafią obydwoje znacznie lepszy materiał nagrać.
  • Odpowiedz