Wpis z mikrobloga

Poniedziałku nikt nie lubi, ale życzę wszystkim, żeby tydzień zaczynał się tak jak mnie. Wracałam wczoraj z Wrocławia nocnym pociągiem. Żeby wzmocnić swoją czujność, wybrałam się do do Starbucksa, poraz pierwszy chciałam skosztować ich kawy. Godzina 22, proszę o czarną, a miły chłopak za ladą mówi, że, z powodu niedziałającego systemu, kawę mam za free. Naprawdę nic za nią nie zapłaciłam. Pierwszy raz w życiu coś za darmo. Ostatnio w życiu wszystko się wali, a tu takie miłe zaskoczenie. Podziwiam chłopaków, że o takiej porze mieli takie miłe usposobienie. Życzę wszystkim udanego tygodnia.

PS W kawie nic nie było, chłopak przyrządzał ją przy mnie

#wroclaw #starbucks #gownowpis
  • 7