Wpis z mikrobloga

@LajfIsBjutiful: tej ale tak serio to lepiej gadać z Sebixami bo oni się nie zorientują kiedy kłamiesz
powiesz takiemu "ale się wczoraj #!$%@?łem,pukłem karynke no i #!$%@?ć psy tak ogólnie" i juz jesteś swój
a z bananami to się nigdy nie dogadasz bo zawsze będą patrzeć na ciebie z góry i przez pryzmat ciężko dostanych pieniędzy
  • Odpowiedz
Tylko, że takie sebixy w przeciwieństwie do was na swój patologiczną sposób żyją a nie wegetują tak jak wy na internecie. I nie chodzi mi tylko o seks czy znajomych, których wam brak.
  • Odpowiedz
  • 28
@LajfIsBjutiful Dorabiałem sobie chwilę na wakacjach w magazynie kilka lat temu. Pracował tam chyba cały przekrój społeczny od niespełnionych byłych studentów prawa przez takich jak ja szukających chwilowej pracy za jako takie pieniądze po, brzydko pisząc odpady społeczne w postaci pijaków, ćpunów etc. Sama pracę i atmosferę wspominam dobrze, raczej było śmiesznie, nikt nie szukał zwady a i z sebixami jak się wie jak rozmawiać to szło wytrzymać. Największym minusem natomiast
  • Odpowiedz
  • 2
@tylkoatari wówczas to było coś koło 11 złotych netto za godzinę. Jak na Podkarpacie i zerowe wymagania od pracownika to określenie "jako-takie" moim zdaniem pasuje.
  • Odpowiedz