Wpis z mikrobloga

Od zawsze mi się podobał taki accord. I coraz bardziej o nim myślę. Aktualnie posiadam Punto Evo. Czy jest sens zmiany(nie zamiany) mojego punciaka z 2010 na taką accordkę, która będzie miała niedługo ze 20 lat? Co sądzicie w ogóle o takiej zmianie? Będzie wygodniejsza od mojej kropki? Punciak jest fajnym samochodem, ale szybko mi się znudził. #motoryzacja #honda #fiat
KociTata - Od zawsze mi się podobał taki accord. I coraz bardziej o nim myślę. Aktual...

źródło: comment_68AeGUrpEzP9FlVExfb9AYg375ELC4ZN.jpg

Pobierz
  • 17
  • Odpowiedz
@KociTata: Accord VI jest miodzo ale potrafi korodować więc będziesz musiał na to zwrócić uwagę. Mi też się bardzo podoba ale głos rozsądku mówi by kupić coś nowszego bo to już stara konstrukcja.
  • Odpowiedz
  • 0
@KociTata jeżeli ci się podoba to nie widzę problemu))¯_(ツ)_/¯ tylko nie kupuj pod wpływem impulsu, aby sie nie narazić na niepotrzebne koszty (w sumie i tak one są nieuniknione przy 20letnim aucie) i powinno być ok
  • Odpowiedz
@chemi1962: Raczej by był nie do zabawy, bo tam nie ma czym się pobawić w cywilnej wersji. @podstawczak: Właśnie głos rozsądku mi powiedział, żeby kupić fiata punto, do którego wchodzę po 2 latach z niechęcią już. Potrzebuję zmiany. @jdmfan: Fiata Punto Evo bym sprzedał za trochę więcej niż kosztuje zadbana accord, także pieniądze na naprawy jakieś mniejsze by były.
  • Odpowiedz
  • 0
@KociTata Zmień sobie Punciaka na Bravo w jakimś mocniejszym silniku typu klekoty 1.9 czy 2.0 i smigaj ( ͡º ͜ʖ͡º) Ta honda ma dość słabe przyspieszenie więc się szybko znudzi, do tego na trasy też jest słaba bo jest w niej głośno, ma 5 biegowa skrzynie i swoje pali przy szybkiej jeździe.
  • Odpowiedz
  • 0
@KociTata mijam się codziennie z takim niebieskim accordem w drodze do pracy i zadbany faktycznie potrafi zwrócić na siebie uwagę, z drugiej strony honda z tego okresu jedyny problem jaki miała to korozja i pochłanianie sporych ilości oleju (mi zeszły rok zjadła ok 1l, w sumie to jeszcze nie jest zły wynik)
Przy jeździe testowej trochę ja przycisnij i obserwuj czy nie kopci przez lusterko
  • Odpowiedz
@KociTata: Są auta równie rozsądne a ciekawsze niż Punto. Ogólnie Fiaty nie są jakieś porywające w mojej ocenie. Sam teraz będe też zmieniał autko i rónież myślałem o Accordzie ale jest wiele innych praktycznych i jednocześnie oryginalnych aut.
  • Odpowiedz
@podstawczak: Ja Fiata kupiłem na swoje pierwsze auto. Wybór rozsądny i tak. Bo dostawałem dość świeże auto, z ekonomicznym silnikiem z gazem. Ale przyszedł czas, że się oswoiłem z mocą aż 77 koni i czas na coś lepszego, chociaż nie musi być droższe. Co do mocy w tym aucie okej był żółw, ale nie znudziła mnie moc, a stylistyka auta. Ja lubię auta starsze, strasznie mi się podobają auta z lat
  • Odpowiedz
@KociTata: Mi też się mega podobają z przełomu 90/2000 bo to był okres mojego dzecinśtwa i wchodzenia w świat motoryzacji... Jak trafisz z modelem to spokojnie daily możesz jeździć, kiedyś konstrukcje były prostrze, mniej wysilone i projektowane z myślą o 400-500 przebiegu. Accord ma solidną mechanikę tylko korozją bym się martwił, azjatyckie nadwozia są z reguły bardzo cienko malowane i słabo zabezpieczone, ale jeśli trafisz na garażowanego i którego właściciel np.
  • Odpowiedz
@podstawczak: Zaintrygowałeś mnie tym s40. Volvo też w moim sercu są że to tak powiem. Co do aut, wlasnie w tamtych czasach wydaje mi się, że auta były lepsze, bo były charakterniejsze. Albo to moje wrażenia, bo ja jestem rocznik 97, ale odkąd pamiętam, ciągle zabawa samochodzikami, czy wszystkie marki i modele znałem jako dziecko jak mi rodzice opowiadają ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Wiadomo że "kiedyś to było" xD Nie było takiego czynnika globalizacji, każda marka projektowała indywudalnie, nie było uniwersalnych płyt podłogowych, współdzielenie części pomiędzy modelami czy markami. Każdy model był projektowany indywidualnie i najczęściej było ich w ofecie kilka, a nie kilkanaście. Do tego liczyła się innowacja technologiczna i charakter marki, inżyniorowe chcieli się popisać i mieli wolną rękę.
Teraz koncerny dysponują szczegółowymi analizami satysfakcji klientów i statystyk sprzedaży, i mogą wysnuwać jasne
  • Odpowiedz
@podstawczak: Nadwozie poza nadkolami to nie problem, tam problemem jest korozja podwozia(podłogi). Zdrowo wyglądający egzemplarz może mieć przegnitą podłogę i za chwile fotel wypadnie na drogę, albo amorki wpadną do środka.
  • Odpowiedz