Wpis z mikrobloga

Dziś w pracy jedna Karyna ogłosiła że jest w drugim tygodniu ciąży. Jak to usłyszały pozostałe Karyny, to chyba dostaly pieluchowego zapalenia mózgu lub innego #!$%@? mózgowego. Zadecydowały że skoro ona jest w aż tak zaawansowanej ciąży( kek), to zracji tego że jestem mężczyzną, mam teraz przejac część obowiązków Karyny xDDDDDD I tak muszę teraz co chwilę znosić jej do biurka pisma bo Karynka nie może dźwigać ani się schylać, robić jej herbatę i podstawiać pod nos i inne bzdury xD jak powiedziałem żeby #!$%@? bo mam sporo swojej pracy, to tak na mnie hulnely że ja #!$%@?. Oglosily Że jak dziecko urodzi się upośledzone to będzie moja wina, a wtedy jej Seba mnie dojedzie xDDDDDD Zwyzywaly mnie od nieczułych #!$%@? bo jak mogę odmówić matce w ciąży!! Boże całe szczęście jednak że nie ruchalem polki i dzięki temu nie zaliczyłem wpadki. Kobiety to taki rak, a te w ciąży i jej kolezaneczki to już katastrofa. Najlepsze jest to że jej kolejny gowniaki jest z wpadki, a ona i Seba mają od #!$%@? długów xDDDDDD Ciekawe co one jutro zaczną #!$%@?, aż się jeszcze bardziej nie chce iść do tego januszexu... #zalesie #pracbaza #ciaza #logikarozowychpaskow #rozowepaski #przegryw #patologiazewsi
  • 44
  • Odpowiedz
@Przegrywstulejarz: Ciąża to nie choroba, niech dziewczyna zluzuje, skoro jeszcze nie jest w zaawansowanej ciąży. Ja bym na Twoim miejscu nic nie robiła, jak jej źle to niech siedzi w domu. ;) Ogólnie to Ci współczuję sytuacji w pracy :/
  • Odpowiedz