Wpis z mikrobloga

@JakTamCoTam: mam troche inaczej niz Ty, bo zauwazylem, ze w nocy czuje pewniej i bezpieczniej, wlasnie mam zamiar w koncu sie wybrac do psychiatry, ale za kazdym razem jak juz jestem w punkcie, w ktorym juz prawie sie przelamalem, to nagle zaczynam sobie wmawiac, ze to nic takiego i nie ma sensu zawracac psychiatrom glowy (°° A pozniej wszystko od poczatku