[A.....i]

Moja babcia jest mocno PiSowa i z wielką satysfakcją powtarza, że nie ma zakupów w niedzielę, tylko do kościoła iść i spędzać czas z rodziną. Uzależniona od telewizora mocno, dla niej praktycznie jedyna rozrywka i źródło informacji o świecie.

Dzisiaj byłem u niej na obiedzie i postanowiłem sobie zażartować, więc zabrałem z domu stare, zużyte baterie i podmieniłem z działającymi w pilocie od telewizora xD

Zawsze do obiadu oglądamy coś typu zwierzątka na National Geographic czy inne życie oceanów na Animal Planet.
Babcia nałożyła po mielonym, próbuje włączyć tv, a tu szok, niedowierzanie, zrób coś AniołPański xD

mówię: kiedy babcia zmieniła baterie ostatnio? Te się rozładowały.

A ona, że nie pamięta i żebym szybko podleciał do kiosku bo chyba jeszcze czynny to zdążę zanim zamkną, a wieczorem korony królów albo inne wiadomości musi obejrzeć xD
(do tego niepotrzebny jest pilot, ale nie ogarnia obsługi dekodera)

Halo halo, jak to zakupy w niedzielę? To się nie godzi xD
Odmówiłem powołując się na klauzulę sumienia, przecież niedziela jest od spędzania czasu z rodziną, a nie oglądania telewizora xD

Draka jak 150, siedzi teraz #!$%@? jak osa, chyba zostałem wypisany z testamentu xD

Za tydzień chyba gorący kubek.
PS. Mielone zajebiste.

##!$%@? #zakazhandlu #bekazpisu

[D.....o]

@Akos: Zazdro ( ͡° ʖ̯ ͡°) Babcia, która gra w Diabolo, #!$%@?. Ale by było.