Wpis z mikrobloga

Ja wiem, że jest generalny hejt na PiS (w sumie to często się nie dziwię) ale w przypadku kryptowalut nie do końca jest on uzasadniony.

Jakoś bez echa przeszedł wrzucony choćby na mirko link: http://www.podatki.egospodarka.pl/117079,Podatek-dochodowy-Bitcoin-to-prawa-majatkowe,1,70,1.html

Interpretacja jest z 2014 roku, czyli jednak jeszcze trochę zanim PiS zaczęło rządzić. W zasadzie dotyczyła czego innego (opodatkowania), ale opierała się na tym, co teraz jest przedmiotem dyskusji. Wyraźnie zaznaczono (w tej interpretacji), że Bitcoin to prawo majątkowe, a przeniesienie własności prawa majątkowego mamy opodatkowane w naszym kraju - czyli ten słynny już PCC. Aktualny komunikat to po prostu kontynuacja linii interpretacyjnej z tamtych lat, a przecież tak bardzo wszyscy chcą niezmienności prawa, prawda?

#pis #bitcoin #kryptowaluty
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@krootki: "Hejt na PiS" jest głównie w takich miejscach jak to tutaj, gdzie stężenie pryszczatych bez prawa głosu, rysujących penisy na kartach do głosowania, lub nie głosujących w ogóle, jest ponadprzeciętne.
  • Odpowiedz
ale w przypadku kryptowalut nie do końca jest on uzasadniony.


@krootki: Słuchaj tu chodzi o to , że PCC to bubel w przypadku bitcoina. Rozumiem uzasadnienie PCC w przypadku kupna np samochodu ale nikt nie kupuje 1000 samochodów dziennie i je sprzedaje. Rozumiesz że są ludzie którzy mieli boty i wyliczenia mówią o milionach w podatkach.

Hejt jest o to że wiedzą że jest to bubel i podtrzymują stanowisko żeby
  • Odpowiedz
@dla_zabawy: No i tu się mogę z tobą zgodzić. Należałoby zmienić przepisy - np. wyłączyć właśnie kryptowaluty z PCC. Ale 99% wpisów opiera się na tym, że to PiS, Morawiecki i spółka "uwalili" Bitcoina i podobne kryptowaluty a ich "jedynym" błędem w tym przypadku jest po prostu bierność. Dlaczego w 2014 nie było takiego hejtu na konieczność opłacania PCC? Wiesz - widzę tu dużo analogii do kredytów frankowych. I pewnie
  • Odpowiedz
@krootki:

Dlaczego hejt nieuzasadniony? Przecież rząd PiS miał 2 i pół roku jak rządzi, żeby uregulować rynek kryptowalut, którego boom w Polsce jest od 1-2 lat.

Raz mówią, że kryptowaluty są nielegalne, ale jak zaczyna brakować kasy (najbardziej na socjal) to od nielegalnych rzeczy chcą brać absurdalne podatki.

Hejt na rząd w tej sprawie jest jak najbardziej uzasadniony, obojętnie kto teraz rządzi.
  • Odpowiedz
krypto istniało przez prawie cały 8 letni okres ich władzy i niby nie zdążyli?


@Drakii: Interpretacja jest z końca 2014, niedługo potem stracili władzę ;)

Po za tym dlaczego tylko u nas rząd aż tak mocno dojeżdża krypto a w innych krajach nie?


Nie wiem, jak jest w innych krajach.
  • Odpowiedz
Morawiecki i spółka "uwalili" Bitcoina i podobne kryptowaluty a ich "jedynym" błędem w tym przypadku jest po prostu bierność


@krootki: No własnie chodzi że nie wiadomo czy to bierność czy celowe działanie , tak mówił w Davos "Mateusz Morawiecki zapowiada, że Polska zakaże bitcoina lub wprowadzi specjalne regulacje dotyczące kryptowalut. W wywiadzie dla Bloomberga premier stwierdził, że nie chce powtórki z Amber Gold."

Dla mnie to wygląda jako celowe zostawienie
  • Odpowiedz
@motaboy:

Poczekaj, poczekaj - słyszałem jeszcze niedawno, że to taki "niezależny system niepodlegający żadnej kontroli rządów"? :-D


I co myślisz że ludzie w Polsce przestaną zarabiać na kryptowalutach, a już tym bardziej że jakkolwiek na dużą skalę im to zaszkodzi, bo MF w Polsce rząda podatku, który nie ma cienia szansy wybronić się w sądzie ? Nie bądź śmieszny xD
  • Odpowiedz
@motaboy: Nawet jeśli uznamy że masz rację, co się nie stanie bo kto będzie chciał obracać krypto dalej będzie to robił tak samo jak teraz, tylko na azjatyckich giełdach, to jak to zaszkodzi BTC na skalę światową bo dalej nie rozumiem ?
  • Odpowiedz