Wpis z mikrobloga

@Armityle Poprostu przesadzasz, wymyślasz sobie sytuacje które nigdy sie nie wydarzą i budujesz tylko lęk na tym, jazda samochodem jest superkowa, jezeli grasz w gry to bedziesz miał wyrobiony refleks
  • Odpowiedz
@Armityle: Pocieszę cię - ja robiłem prawko w późniejszym wieku. Ogólnie nie widziałem potrzeby by robić, ale jakoś tak z dnia na dzień uznałem: "A co szkodzi?" - i już mam ;)
  • Odpowiedz
@Armityle:
@kondzio632: oczywiście prawko nie jest obowiązkowe (no i dobrze) a jak ktoś nie chce to jego indywidualna sprawa i tak też do tego podchodzę, ale ja osobiście nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez samochodu. Do pracy, do sklepu, gdzieś podjechać, kogoś podrzucić, czy nawet załatwić sobie kierowcę żeby cię twoim samochodem gdzieś podrzucił jeżeli zachodzą wymagające tego sytuację, przetransportować coś czy po prostu wsiąść i się przejechać dla
  • Odpowiedz
@Armityle: @kondzio632: Też cały czas tak sobie mówiłem ;) w sumie nie chciało mi się robić i dalej się nie chce, no ale zapisałem się. Wcześniej to sobie wmawiałem, że ludzi pozabijam, że to nie dla mnie. A i zapomniałem dodać. Mam 27 lat ;) więc może i wy w przyszłości zmienicie zdanie
  • Odpowiedz
@Armityle: Ja to dopiero jestem przegryw.. Mam prawo jazdy na C+E a przepracowalem na tirach moze 2 miesiace.. boje sie tym jezdzic i teraz jezdze jakas mala ciezarowka za 3 tys. po kraju.. eh jak zyc.
  • Odpowiedz
@Armityle: mnie mame w wieku 22 lat przymusila ze mam zrobic i mi oplaci xD caly czas upieralem sie ze w cieplejsze dni rower a jak zimno to koledzy podrzuca gdzie trzeba albo tata. Obecnie nie wyobrazam sobie braku samochodu na dluzej niz dzien/dwa, nie zastanawiaj sie tylko idz i rob.
  • Odpowiedz