Wpis z mikrobloga

#narkotykizawszespoko #gorzkiezale #rysunek #problemypierwszegoswiata dzisiaj złamałam swoja obietnice aby NIGDY nie łączyć narkotykow z moja pasja (która niestety troszkę zaniedbałam przez lenistwo) jednak wzięło mnie na ogarnianie komputera i przy okazji tabletu graficznego. No i narysowalam sobie dwa rysunki żeby nacieszyć się nowymi sterownikami xD (jednak są #!$%@? moim zdaniem najpiękniejsze rzeczy tworzy się pod wpływem trzeźwych emocji i widać w nich kawałek "duszy" osoby tworzącej) ale gdyby nie stimy domyślam się ze nigdy nie naprawiałbym tego tabletu przy okazji bo jak gowno chodził xD i nie przelamalabym swojej głupiej blokady w głowie przez która baaaardzo ciezko szkicowalo mi się na komputerze nah. Z jednej strony super ze chociaż podstawowe rzeczy ogarnelam bo chciałabym wiązać swoją przyszłość z grafika komputerowa *ahtepierwszekrokiwciagu3lat*, ale z drugiej boje się ze kiedyś będę wolała rysować już tylko wtedy kiedy będę naćpana i nie będzie w tych rysunkach mojej "kreski" i części mnie. Domyślam się ze brzmi to jak jeden z typowych problemów cpuna, ale naprawdę nieszanuje artystów którzy tworza cokolwiek będąc nietrzeźwym przy czym mówią ze są soba () w sumie to pochwale się kawałkiem rysunku pomimo tego ze prawie gowno widać ¯_(ツ)_/¯
Pobierz bulbasaur_ - #narkotykizawszespoko #gorzkiezale #rysunek #problemypierwszegoswiata dz...
źródło: comment_ogdn0dFR4AMnf8LDW1fzXe3pN9H6GFt3.jpg
  • 32
@bulbasaur_: Nie polecam. Ja próbowałem rysować mocno porobiony dopaminowymi stimami - nie dość, że było to wymuszone i nienaturalne, to jeszcze efekt był przerażający xD
Rysowanie na serotoninowych, pobudzających kreatywność psychodelikach za to jest świetne