Wpis z mikrobloga

#rozowepaski
Mężczyźni zawierając nowe znajomości z kobietami kierują się w pierwszym momencie wyglądem.

Kobiety czym się kierują w wyborze towarzysza?
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kuba560x: No wiec tak: Musi byc przystojny (ładnie fizycznie, ładnie ubrany), musi miec pieniadze (najlepiej jakby to była taka praca zeby był ciagle w domu zeby sie dało z nim spedzac duzo czasu), oczywiscie musi spelniac wszystkie moje zyczenia, musi byc miły, musi miec ładny i fajny samochod... w sumie wystarczy białe lambo, hmm... no i musi miec dobry ekwipunek do tego jesli wiecie o co mi chodzi (
  • Odpowiedz
@kuba560x: No coz, jak sie nie ma niczego do zaoferowania to nie ma sensu zrzucac winy na rozowa... ( ͡° ͜ʖ ͡°) Mowie tylko to co ja mysle, ale nie znam dziewczyny ktora by sie pod tym wzgledem nie zgodziła, naprawde. Jezeli mezczyzna nie ma absolutnie niczego no to znaczy ze jest jakis nieporadny, nieszczesliwy i zaden z niego mezczyzna, prosta logika. W takim wypadku nalezy
  • Odpowiedz
  • 1
@Furano_Yukihira Gdybym nie miał co dać kobiecie, to nie szukałbym jej.
Lista którą napisałaś przypomina listę zakupów którą należy zrealizować otrzymując w zamian sterty siatek do noszenia
  • Odpowiedz
@Furano_Yukihira: To przeczytaj jeszcze raz co napisałaś:
No wiec tak: Musi byc przystojny (ładnie fizycznie, ładnie ubrany), musi miec pieniadze (najlepiej jakby to była taka praca zeby był ciagle w domu zeby sie dało z nim spedzac duzo czasu), oczywiscie musi spelniac wszystkie moje zyczenia, musi byc miły, musi miec ładny i fajny samochod... w sumie wystarczy białe lambo, hmm... no i musi miec dobry ekwipunek do tego jesli wiecie
  • Odpowiedz
@kuba560x: To co zacytowałes z mojego posta to nie jest lista tylko opis. Potem zacytowales elementy mojego opisu tłumaczac dlaczego mezczyzna nie moze temu sprostac według ciebie podajac przykłady z twojego zycia. Zalisz sie, ze klocisz sie ze swoja matka ze cie wyrecza w wielu sprawach... nie chce byc niemiła, z całym szacunkiem ale to brzmi raczej... ugh, zalosnie.
  • Odpowiedz