Wpis z mikrobloga

Uwielbiam swiateczno rodzinne rozmowy o zarobkach przy stole.

Wujek Janusz nagle mowi

"ty anon, ty siedzisz w informatyce, wytlumacz mi dlaczego wy taka kase chcecie za klikanie w komputer?"

wujek ale o co chodzi ?

(wujek ma firme, a jakze by inaczej, transportowa)

"Mialem ostatnio kilka rozmow o prace z INFORMATYKAMI, bo potrzebuje systemu do mojej firmy, to sie chyba CeReM nazywa"

(xD)

wujek kontynuuje

"To zamiast zlecac firmie zewnetrznej pomyslalem, ze zatrudnie takiego jednego zeby mi taki system zrobil, a w miedzysie by pomogl firmowe komputery do porzadku doprowadzic.

Przyszedl jeden jakis student na rozmowe i mowi, ze chce TRZY TYSIACE na miesiac, i moze przychodzic do biura na 4-5 godzin dziennie, rozumiesz anon, TRZY TYSIACE"

Posanowilem jak najbszyciej zmienic temat ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#it
  • 69
  • Odpowiedz
@michal_szn: Przynajmniej z tobą rozmawiają. Według mojej rodziny bycie programistą/informatykiem, to nic innego jak hobby i marnowanie czasu przed komputerem. Nieważne, że byś zarabiał i z 50k/mc i tak jesteś dla nich nikim kto tylko marnuje czas na kompie.
  • Odpowiedz
@Korea: Serio to juz wole, zeby w ogole nie rozmawiali ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ale w tym co mowisz jest sporo prawdy.

Mialem kolege, ktory pracowal w jednej z duzych polskich firm w #gamedev i mowil, ze mial tam kolesia do ktorego codziennie dzwonila mama i blagala go, zeby znalazl sobie "porzadna prace w banku" xD
  • Odpowiedz
@Hatespinner: do "It" w urzędzie gminy lub miasta fakt pójdzie każdy ale lepsze fuchy to juz wymagają duzo większej Wiedzy i ogarnięcia, ale za tym idzie kasa.
  • Odpowiedz
@Hatespinner: do "It" w urzędzie gminy lub miasta fakt pójdzie każdy


@bi-tek: No bym nie powiedział ;) Są stanowiska it w Urzędach, które sa dobrze płatne, ale zwalniają się w sposób "naturalny" i kolejka do nich jest strasznie długa.
  • Odpowiedz
ale lepsze fuchy to juz wymagają duzo większej Wiedzy i ogarnięcia, ale za tym idzie kasa.


@bi-tek: A on nic nie napisał o lepszych fuchach, tylko IT. IT to w większości nie są 'lepsze' fuchy, choć zależy co kto przez to rozumie.
  • Odpowiedz
@michal_szn: a gdyby tak zacząć od zrobienia rozpoznania jakie oprogramowanie jest już dostępne na rynku? Może gotowiec wystarczy pod jego potrzeby, a "specjalista ds. IT" by się tylko utrzymywaniem kompów zajmował.
  • Odpowiedz
@matwes: a ty myślisz ze co student chciał zrobić.
Ps. już mnie to meczy, co rozmowa o kasie to obnoszenie się ile to ja programista zarabiam ahhh , 3k to się #!$%@? nie schylam do myszy, taki ze mnie, wielki bogaty programista, piniądze zarabiam, plebs ma 2,3 k ja hhhh to nawet ide nie opalam i zmieniam temat. Ja #!$%@? wstyd.
  • Odpowiedz
  • 125
@p1p2p3p4 z tego że #!$%@? informatyka to nie jest klikanie w komputer tylko konkretną praca do której masz mieć konkretne wykształcenie i robisz konkretne rzeczy, tak jak i lekarz, inżynier na budowie, architekt itp. więc pytania w stylu "czemu chcecie tyle pieniędzy za klikanie na komputerze" to czyste januszostwo.
  • Odpowiedz
@p1p2p3p4: to nie jest „inna branża” tylko właśnie ta, po drugie mówił ze na 4-5h dziennie może przychodzić do biura ale to nie jest równoznaczne z połową etatu, resztę może pracować zdalnie
  • Odpowiedz