Potrafilibyscie być w związku z dziewczyną, która trenuje boks i walczy?
Pytanie do Was to wynik rozmowy ze znajomym, który sugeruje, że nie mam faceta właśnie z uwagi na to, że boks to anty definicja kobiecości i jak to będzie wyglądać, kiedy facet jest w towarzystwie a kobiety kumpli ćwiczą jakaś zumbe, fitness czy zajmują się paznokciami a on mówi, że jego kobieta się Napier#ala.
@ActiZ: serio?! Wytresować? A co to, zwierze? @piwosz-neofita: @bartekkk: (。◕‿‿◕。) @GTZRV: No właśnie w moim przypadki jeśli bicie się to tylko na treningach. Poza ringiem nie używam siły
@takafaza: jesteś moja nadzieja ze kiedyś może wyjdę z tfwnbf. :D @PiccoloColo: rok z mała przerwa, zaczęłam już walczyć i szykuje się na mistrzostwa teraz. Nigdy nikogo na ulicy nie pobiłam. Nigdy nikogo nie uderzyłam poza ringiem
@atencjuszka: Tak, ale jest to problem, laska lepiej się bije i prędzej to ona obroni jego niż on ją. Żaden facet nie będzie się czuł komfortowo w takiej sytuacji. Pewnie będzie część gości, którzy mają na to #!$%@?.
Pytanie do Was to wynik rozmowy ze znajomym, który sugeruje, że nie mam faceta właśnie z uwagi na to, że boks to anty definicja kobiecości i jak to będzie wyglądać, kiedy facet jest w towarzystwie a kobiety kumpli ćwiczą jakaś zumbe, fitness czy zajmują się paznokciami a on mówi, że jego kobieta się Napier#ala.
Komentarz usunięty przez autora
@Mleko_Czekoladowe: o, dzięki za argument
@Sigmanus: ale serio??
@czeki21: dlaczego?
Komentarz usunięty przez autora
@piwosz-neofita: @bartekkk: (。◕‿‿◕。)
@GTZRV: No właśnie w moim przypadki jeśli bicie się to tylko na treningach. Poza ringiem nie używam siły
@PiccoloColo: rok z mała przerwa, zaczęłam już walczyć i szykuje się na mistrzostwa teraz. Nigdy nikogo na ulicy nie pobiłam. Nigdy nikogo nie uderzyłam poza ringiem
Komentarz usunięty przez autora