[halfmaniac]

Jestem przez pracodawce ubezpieczony w Generali. Ostatnio byłem kilka dni w szpitalu i w związku z tym powinno należeć się mi małe odszkodowanie.
Jeśli chodzi o zdarzenie, to nagle dostałem krwotoku z przełyku, okazało sie po pobycie w szpitalu, że mam jakieś nadżerki. Wcześniej się na to nie leczyłem. I stąd moje pytania:
1. Rozumiem, że we wniosku mam zaznaczyć powód pobytu w szpitalu jako chorobę, a nie nieszczęśliwy wypadek?
2. Mam również zawrzeć coś takiego jak "Dokumentacja medyczna sprzed zawaracia umowy ubezpieczenia lub adres placówki medycznej w której ubezpieczony był zarejestrowany i leczył się" O jaką dokumentacje chodzi? O wszystkie moje kartoteki na wszelkie choroby, nawet przeziębienie u rodzinne sprzed 10 lat? Czy wystarczy, jeśli tylko wpiszę adres i nazwę ośrodka zdrowia, w którym jestem zarejestrowany?

#pytanie #pytaniedoeksperta #ubezpieczenia #generali #prawo #pracbaza #szpital #medycyna

[A.....8]

@halfmaniac: i tak nic nie dostaniesz. U mnie w pracbaza właśnie przechodzą z generali z powrotem do PZU przez problemy z wypłatami. Za nic nie chcą wyplacac, na wszystko znajdują jakieś kruczki, nie polecam, półtora roku temu w PZU nie było żadnych problemow

[halfmaniac]

@Andi128: Spróbować warto ;)

[AlNeri]

@halfmaniac
1. Choroba
2. Dokumentacja tylko do tego zdarzenia i informacja o placowce gdzie jestes zarejestrowany. Dopisz ze pierwszy raz miales objawy i wcześniej nie leczyles się.

@Andi128 to nie zalezy aż tak bardzo od towarzystwa a bardziej od pośrednika i wynegocjowanych warunków.

[A.....8]

@AlNeri: być może, ale przez półtora roku w generali zdążyły się że dwa lekkie wypadki(parę szwów nic wielkiego ale PZU zawsze wtedy wypłacało 1-2%) i 3 razy ktoś był na operacji z pobytem w szpitalu powyżej tygodnia i zawsze doszukano się jakiś #!$%@? przez które odmówiono odszkodowania. W PZU nie było takich problemów w podobnych sytuacjach. Tzn z tego co mi mówiono bo sam tam pracuje nie cały rok

[marciin88]

@halfmaniac:
1. Choroba
2. Wystarczy, że podasz adres placówki Twojego lekarza rodzinnego a Generali same sobie tę dokumentację ściągnie. Chodzi o to, że trzeba potwierdzić, czy przed przystąpieniem do ubezpieczenia nie zdiagnozowano u Ciebie dolegliwości związanych z przełykiem. Twoje oświadczenie, że do tej pory się na to nie leczyłeś nie wystarczy. Konieczne jest przeanalizowanie pełnej historii choroby.