Aktywne Wpisy
Naproksen +993
urarthone +702
News dnia to...
- Morawiecki będzie próbował utworzyć rząd 27.5% (752)
- Wyrzucenie 4 zawodników z U17 chwilę przed MŚ 3.5% (96)
- Znaleziono ciało poszukiwanego zabójcy 6-latka 9.1% (249)
- ZEA wysłały szpital do Gazy 1.0% (28)
- Złodziej książek z USA 3.9% (107)
- Microsoft chciał zaoszczędzić na pracownikach 1.7% (46)
- Turyści z Hiszpanii wracają ze sraczką 4.0% (109)
- Zrobił pranie sąsiadce, kiedy jej nie było 49.2% (1344)
Niech mnie coś strzeli. Jestem z nią prawie 4 lata. Mieliśmy wzloty i upadki, ale zawsze było to "coś'.
Od długiego czasu tego nie ma. Ja chcę wyprowadzić się z domu i wynająć mieszkanie (zarabiam już nienajgorzej), a ona pomimo tego że dostaje kupę pieniędzy od rodziców i ma spore oszczędności woli zostać.
Widzimy się max raz w tygodniu, pomijam sytuacje kiedy odbieram ją raz na kiedyś w pracy (ona pracuje w knajpie) albo coś. Ona nie znosi mojej rodziny i chyba ze wzajemnością. Straciłem przez nią i jej humory mnóstwo znajomych.
Najgorsze jest to że nawet jak zechcę zerwać to ona zacznie takie przedstawienie że głowa mała. Zacznie mi grozić że jak ona zostanie sama to sobie coś zrobi.
Jest piękna, myślę że 9/10. Ale to co zawsze mi się w niej podobało umarło. Kiedyś ubieraliśmy się tak żeby się sobie podobać. Ja nadal tak robię, a ona już niekoniecznie.
Z jednej strony mam ochotę rzucić to w #!$%@?, wynająć mieszkanie w mieście obok i żyć dalej, ale wiem że albo podczas rozstania będzie mi własnie grozić albo nastawi wszystkich znajomych (tych którzy jeszcze się od nas nie odwrócili przez nią) przeciwko mi.
Ale z drugiej strony co? Żyć tak dalej i udawać że jest okej? Że jak siedzimy u niej to po prostu się nudzimy?
Nigdy nie byłem między takim "młotem i kowadłem". Szkoda strzępić ryj.
Szantaż emocjonalny z jej strony to kiepskie zagranie - jeśli laska pracuje w knajpie to raczej jest odporna psychicznie.
A tu najwyraźniej jest coś mocno nie tak.
Szkoda marnować życia na ratowanie czegoś, czego nie ma.
@dd66: Łatwo powiedzieć. Mam pojechać do niej w święta z tekstem „znudzilas mi się, zrywam”?