Wpis z mikrobloga

Nie jestem z Częstochowy więc chciałbym dopytać tych którzy są o to jak wygląda podział dzielnic ze względu na majętność i patuserkę xD wiem, że koło jurajskiej jest nieciekawie wieczorem wychodzić, a gdzie jest lepiej, przyjaźniej dla mieszkańca? xD

#czestochowa
  • 17
  • Odpowiedz
@nietopies: najspokojniej to Grabówka, tam bardziej jak na wsi, osiedle domków. Rejon galerii najgorsze czasy ma za sobą ale dalej jest trochę patusow. Najgorzej chyba okolice bardowskiego, start raków. Najbogatsze to Grabówka i lisiniec. Takie optymalne to tysiąclecie, parkitka i północ.
  • Odpowiedz
W każdym, gdzie ławek nie ma. Na Zana niestety zbiera się wieczorami groźnie wyglądające towarzystwo, zwłaszcza że jest żabkowy wodopój. Ale jak tam mieszkałem i łaziłem między blokami, to raczej spokojnie było
  • Odpowiedz
@nietopies: mieszkaniec Grabówki here (choć bliżej mi do Lisińca), polecam jak najbardziej serdecznie, zero patologii. Chyba, że liczyć patusiarnie z właściwie granic Grabówki w stronie Lgoty i Białej, ale raczej tam się nikt nie zapuszcza bo nie ma po co. Lisiniec również bardzo przyjemny i spokojny, choć z cenami nieruchomości dosyć średnio względem rzeczywistych korzyści.
  • Odpowiedz