Wpis z mikrobloga

@krzywiecki-com: nieszczepione dziecko jest poligonem testowym dal wirusów, które z niego wyjdą już silniejsze. A po drugie głównie zagrożeniem jest dal innego nieszczepionego, takiego którego nie można zaszczepić
  • Odpowiedz
@krzywiecki-com: Podstawowa kwestia, żadna szczepionka nie daje 100% gwarancji wytworzenia odpowiedzi immunologicznej. Różnie to bywa, są preparaty o wysokiej skuteczności, są też takie szczepionki których skuteczność jest mniejsza, z różnych powodów. Tak więc prawdą jest, że chory może zarazić osobę szczepioną. Szansa na to jest dużo mniejsza, ale warto ją brać pod uwagę.
  • Odpowiedz
Jeśli będzie miało bardzo bezpośredni kontakt z chorym to odporność nabyta przez szczepionkę nie starczy.


@Pan_Mirek: No raczej nie. Nie istnieje coś takiego jak "bardziej bezpośredni kontakt". Nie jest także prawdziwym stwierdzenie, że "jest odporniejsze ale nie odporne". Nie wiem skąd te hipotezy, prawda jest taka że szczepienie chroni przed zachorowaniem równie skutecznie jak odporność nabyta przez wcześniejsze zachorowanie.
  • Odpowiedz
@nontepeto: ale wyszczepialnośc populacji zwiększana przez szczepienie już prowadzi do redukcji zachorowan o dziesiątki procent. Dlatego się głównie szczepi i dlatego odporność zbiorowa jest KLUCZOWA.
  • Odpowiedz
@iAmTS: Zgoda, ale ja napisałem coś o czym nikt wyżej w komentarzach nie wspomniał. Oczywiście, że ważna jest odporność grupowa oraz ochrona osób, które się zaszczepić nie mogą lub są narażone na infekcje z innych przyczyn.
  • Odpowiedz
@krzywiecki-com:

Nie ma sensu. Oni powtarzają tylko utarte schematy i mity, które im wmówiono, bez żadnego zastanowienia. Poniżej przeczytaj moje odpowiedzi i zapytaj, który z wypowiadających się tu cwaniaków się doszczepia.

@pepkodziobak: Nie. Nie ma czegoś takiego. Powtarzacie jak papugi bez chwili zastanowienia. Wszystkie szczepionki działają tylko określony czas, potem trzeba się doszczepić. Robi to nikły procent społeczeństwa, a więc owa odporność musiałaby się opierać na ludziach do 25 roku
  • Odpowiedz
@DanteTooMayCry: to weź mi powiedz jak od 2013 prawie wyeliminowano Polio w Pakistanie i kilku krajach Afrykańskich? Przez szczepienia i doprowadzenie poziomu wyszczepialności do tych progów o których mówiłeś.

To ty powielasz jakieś nienaukowe teorie.
  • Odpowiedz
Zaś po szczepieniu, nawet z pełną odpowiedzią immunologiczną i tak można zachorować. W gruncie rzeczy zachorowania po szczepieniach to nic nadzwyczajnego.


@DanteTooMayCry: no i nikt tego nie mówi, że nie można. Z poziomem szczepień na 15-20% w populacji to twoje szczepienie jest warte tyle co gówno.
  • Odpowiedz
@krzywiecki-com: masz dziecko x, y, z - wszystkie zaszczepione (patogenem martwym bądź osłabionym - normalnie organizm rozpoznaje ten patogen, uczy się go, zwalcza i dziecko nabiera odporności). Niestety dziecko x poszło na imprezę urodzinową dziecka a-nieszczepionego. Pogoda tego dnia była #!$%@?, dziecku x spadła odporność. Dziecko x niedawno było szczepione. Dziecko a jest chore, organizm dziecka x jeszcze nie nauczył się jak zwalczyć ten patogen, zaraża się od dziecka a. Choroba.
  • Odpowiedz
@DanteTooMayCry: Istnieją szczepionki, które dają prawdopodobnie ochronę na całe życie, są też takie, które dają ochronę na kilkadziesiąt/kilkanaście lat. Faktem jest, że jest dużo takich, które dają stosunkowo krótką ochronę, ale one akurat nie są przeciwko mocno śmiertelnym chorobom.
Czasem ludzie ze względu na swój wykonywany zawód (np. z materiałem biologicznym) szczepią się przeciwko WZW. Odnawiają szczepienia po jakimś czasie i dla nich to nie problem. Lepiej się zaszczepić parę lat
  • Odpowiedz
@DanteTooMayCry: Ja mam dla Ciebie zajebiście fajną propozycję. Wróć do komentowania jak już nabierzesz wiedzy w temacie. Perfidny łgarzu, nie istnieje odporność zbiorowa? Dowody, misiu, dowody. I tu uwaga, dowodem nie jest Twoja wypowiedź w stylu "bo nie". Odwołaj się do pracy naukowej, gdyż Twoje wyliczenia typu "a więc owa odporność musiałaby się opierać na ludziach do 25 roku życia" nie są miarodajne. Jeżeli masz zamiar w ten sposób argumentować, to
  • Odpowiedz
@iAmTS: Czysta matematyka, ale to widać za dużo do przyswojenia? Szczepionki szczepionkami, ale niewiele się mówi, że to tylko jedna z rzeczy, która organizacje takie jak Unicef dostarczają i propagują, bo jeszcze by ktoś pomyślał, że może jednak nie szczepionki.

Dodatkowo, wraz z akcjami szczepień przeciwko polio udało się dotrzeć do dzieci z pomocą ratującą życie: rutynowymi szczepieniami, żywnością, kampanią na rzecz karmienia piersią czy mycia rąk przy użyciu mydła.


https://www.unicef.pl/Centrum-prasowe/Informacje-prasowe/UNICEF-Najmniej-dzieci-zakazonych-polio-w-historii
  • Odpowiedz