Wpis z mikrobloga

Więc tak...

Część z Was mówiła mi aby założyć jakieś konta na serwisach zrzeszających wszelakich malujących, rzeźbiących, projektujących, tkających, i innych graficznych "ących"...

Założyłam więc profil na Behance, ponieważ pamiętam, że był dosyć popularnym serwisem wśród grafików, ale jednocześnie był na tyle jakby to ująć... serwisem profesjonalnym, że raczej przyciągał osoby, które nie ośmielają się chwalić szkicami zrobionymi z tyłu zeszytu od pszyry.


Założyłam też Instagrama, ale ponieważ nie siedzę na telefonie w takich aplikacjach, to ogarnęłam w jaki sposób dodawać tam swoje prace z poziomu peceta. Taki ze mnie staroświecki klocek, ale jak to mówią, może i metoda głupio wygląda, ale działa, więc głupia nie jest... ( )

W ogóle trochę mnie podbudowaliście, bo nie sądziłam, że zacznę znowu cokolwiek tworzyć.
No i tablecik już nie był odłączony od kompa od bardzo dawna...
Może za kilka lat zmienię branżę i jednak zacznę pracować w zawodzie, zamiast sprzedawać chlebki. ( )

https://www.behance.net/wegrzynowiae05
https://www.instagram.com/wegrzynowiczsylwia/
Póki co puuuustki [tu wstaw gifa z biegaczami ], ale zobaczymy potem.

W ramach podzięki za podbudowanie, wstawiam Wam nietypowego bo wiedźmińskiego Leszke Śmieszke. ( )

"Znowu totem obaliło, zaraz nie wytrzymie..."


#tworczoscwlasna #grafika #digitalpainting #grafikakomputerowa #rysujzwykopem #leszke i oczywiście #wiedzmin3
Pobierz
źródło: comment_BW2EEwXAa1xEKlcYDpoFiCIOatt0pBaU.jpg
  • 23
@Scooterek: Behance i artstation to są portale sciśle profesjonalne, mało komentarzy, mze jakieś plusy, łównie do portfolio.

deviantArt to żart, ale jak masz skill to atencja taka...

Instagram może ci pomóc się rozpromować, mam wrażenie, że rysujący często z niego korzystają. Mało profesjonalny, ale możesz zebrać komenty "jakie to ładne" i w przeciwieństwie do deva to będą zwykli ludzie a nie furry albo dzieci.
@Naxster:
Czyli w chwili obecnej brak alternatyw, pomiędzy profesjonalnym portfolio za miliony monet, a szkicownikiem mangowej szóstoklasistki?

Instagramu nie biorę pod uwagę, ponieważ nie traktuję tego serwisu jako czysto graficzny, bardziej tak jak miał służyć w pierwotnej wersji - łapię miłe chwile ze swojego życia i robię zdjęcia aby je utrwalić, nawet jeśli ta miła chwila to sojowe latte w kawiarni na ryneczku.

Nie spodziewałam się, że aktualna sytuacja jest aż
@Scooterek: od tego jest właśnie insta. Możesz go traktować jak profil na fotki ,ale większość osób która rysuje takie właśnie mniej poważne rzeczy, ale na dość ciekawym poziomie ma insta.
Innych nie kojarzę za bardzo, chyba, ze faejsbook
@Scooterek: W ogole sorry ze tak sie teraz bede mądrowac ale patrze na prace i widze syndrom DeviantArta.

Imho powinnas wziac sie bardziej pro za nauke z dobrych materialow i pod okiem dobrych mentorow. Niewiele Ci brakuje. Rok-dwa mądrej pracy i bys machala pracki na Magica czy Gwinta :)

No chyba ze nie chcesz to przepraszam.
@loczyn: Do mnie po prostu dawno temu dotarło, że nic z tego nie będzie.
Nawet pisałam tu gdzieś w poprzednich wpisach, że wstawiam sobie prace "niczym do szuflady".

Widziałam osoby, które z gorszym warsztatem jakoś przebijały się i dawały radę, więc albo jednak nie trzeba być mistrzem pracującym "pod okiem dobrych mentorów", albo po prostu mam za małe przebicie, za mało wiary i należy się z tym pogodzić, bo "i tak
Widziałam osoby, które z gorszym warsztatem jakoś przebijały się i dawały radę,

Chciałbym zobaczyć przykłady.

więc albo jednak nie trzeba być mistrzem pracującym "pod okiem dobrych mentorów"

nie trzeba, ale pod dobrym okiem można bardzo szybko wskoczyć do pierwszej ligi, albo chociaż drugiej ;)

@Scooterek:
@loczyn:
To niestety jest fakt.
Wiem, że chcesz być miły, abym zaraz zaśpiewała "Mam tę moc", ale jeśli byłoby to jedynie moją opinią, to zapewne inaczej to wszystko wyglądałoby.

Przecież każdy to kiedyś przechodził, każdy chciał kimś być, ale potem zostawał kimś innym.
Każdy był młody i miał jakieś aspiracje. Takie rzeczy są fajne, ale jak się tylko marzy i nie wierzy.
Sądzę, że mogłam wyciągnąć jedyne wnioski - nie wciskaj
@Scooterek: dzizas christ i znowu kolejny diament w tym kraju nad wisla gdzie talenty kisna musi sprzedawac chlebki by miec na zycie zamiast tworzyc i lsnic. Smutlem mocno, szczegolnie ze widze na tych portalach artystycznych duzo ludkow co zrobia pare artow i jak sie spodoba to sprzedaja je na koszulkach kubkach itp wiec zawsze cos wpadnie a jeszcze mozna zlecenia zlapac jak sie komus spodobasz. Pozdrawiam cieplo.
@loczyn:
Przecież właśnie próbuję... ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Jednym z powodów mojego załamania był [nomen omen ( ) ] zawód w kwestii zawodowej.
Druga kwestia, bardziej znacząca, to była rodzinna akurat.

Pamiętam jak na samą myśl o tym że mam znowu wyciągnąć tablet czy tam kartkę, to wręcz robiło mi się niedobrze.
Sam fakt, że po 4 latach wróciłam do tego jest