Wpis z mikrobloga

Czy dałoby się wkręcić ludzi w to, że na zachodzie kobiety i mężczyźni ceniący zdrowy styl życia i świadomi skuteczności medycyny alternatywnej noszą naszyjniki z... czosnku?

Bo skoro wszyscy wiedzą, że jedzenie czosnku pomaga wyleczyć choroby, to dlaczego jego zapach nie może mieć działania homeopatycznego? W końcu nasze babcie wieszały czosnek na gwoździu w kuchni. Mogły to robić po to, żeby powstrzymać zarazki od wnikania do domu.

Kierując się tą logiką można wysnuć wniosek, że w wiosennym okresie wzmożonych zachorowań warto nosić na szyi ząbek czosnku, którego zapach będzie blokował dostęp wirusów i bakterii do naszych ust i nosa.

Kobiety mogą przygotować sobie bardzo szykowne koraliki z różnokolorowych ząbków czosnku lub połączyć go z innymi aktywnymi warzywami jak brukselka albo rzodkiewka.

Warto taką czosnkową zawieszkę przygotować również dla dorastających dzieci przed wyjściem do szkoły. Dzieciom bardzo małym można ząbek czosnku zawiesić na daszku od wózka. W samochodzie męża można ząbek czosnku zawiesić na lusterku zamiast choinki zapachowej.

Myślicie, że przeszłoby to gdyby zrobić wiarygodną stronę na FB i udostępnić zdjęcia jakichś różowych z taką czosnkową biżuterią?
  • 2