Wpis z mikrobloga

Drogie rowerowe Mirki i Mirabelki, który gravel brać i dlaczego:
1) Rondo Ruut AL
2) Trek Checkpoint ALR 5

Dla ułatwienia zakładamy, że cena powyższych jest bardzo zbliżona (Trek po obniżce + paru gratisach wychodzi odrobinę drożej). Mile widziane inne propozycje w kwocie do 7,5k PLN max (najlepiej dostępne w polskiej dystrybucji).

Dzięki!

#rower #gravel
  • 8
@grekp:
To dość odmienne rowery... Jeden 1x11 drugi 2x11. Podstawowa sprawa - co ci bardziej odpowiada. Wolisz geo sportowe ? To może być też np. marin gestalt. Jak turystyczne to Fuji Jari.
@Wyrewolwerowanyrewolwer: Zgadzam się, wizualnie robi wrażenie.
@bibsz: Sam się nad tym zastanawiam. Przemawia do mnie filozofia graveli, ale niewykluczone że jeździł będę sporo po asfalcie. Trek wydaje mi się bardziej zbliżony do wycieczkowca - wygodniejsza pozycja, więcej uchwytów na błotniki/bagażniki, ale bardziej mułowaty na trasie? Chyba ideałem byłoby Rondo z napędem z tego Treka ¯\_(ツ)_/¯
@fixie: Ten Pinnacle wygląda całkiem fajnie... Miałeś z tym rowerem do czynienia? Albo jakieś
@grekp:
one wszystkie poza wyjątkami (nielicznymi) maja komplet mocowań. Ale i tak potrafią sie różnić geo nawet dość sporo. Np. wsapomniany marin gestalt jest dość blisko szosy typu endurance.
Z kolei fuji czy spec sequoia to taki bardziej sportowy treking z barankiem :)

Generalnie te lepsze to maja napęd 1x11.
Miałem niedawno podobny wybór. kupiłem Ruuta z powodu właśnie napędu SRAM. Osprzęt shimano jest "zdjęty" z roweru szosowego, więc będzie trochę dzwonił na nierównościach i szutrach. Sram z koleji ma to wszystko zrobione solidniej, większe sprężyny itd, więc na Rondo będziesz słyszał tylko szum opon - o ile będziesz zjężdżał z równego asfaltu (jeśli nie to po co gravel :D )