Byłem w sklepie, nie było koszyków, więc przechodzę obok kas, tam jedna dziewczyna kończy wypakowywać zakupy i nie wie co zrobić z koszykiem to pytam: - Mogę? Odwraca się ładna blondynka z uśmiechem podając koszyk - Mówiłem o twoim numerze telefonu Odpowiedziałem
- Mogę?
Odwraca się ładna blondynka z uśmiechem podając koszyk
- Mówiłem o twoim numerze telefonu
Odpowiedziałem
...3 godziny później w głowie
Tak to się robi. Uczcie się od mistrza
#podrywajzwykopem #heheszki