Wpis z mikrobloga

Dzisiaj miałem popełnić #samobojstwo, ale jakoś nie dałem rady. Waham się między #!$%@? jak najdalej, a samobójstwem. Teraz tego nie zrobię, bo wiem w jakim stanie muszę być, bo miałem już próby. Wiem też, że ten moment może w końcu nastać. Mam strasznie #!$%@?ą sytuację i w Polsce raczej nic ciekawego mnie nie czeka. Właśnie pije sobie piwo i jest fajnie. Przyszły tydzień będzie dla mnie kluczowy i sytuacja się wyklaruje. Jestem chory chyba na #chad. Mam ochotę #!$%@?ć jak najdalej w podróż, ciekawe co z tego wyniknie.
#niewiemjaktootagowac #podrozojzwykopem ##!$%@? #psychiatria #psychologia #depresja
  • 17
  • Odpowiedz
@dziesiecsekund: Nie do końca wiem co rozumieć przez trochę sobie zrobiłem, nie jestem też lekarzem specjalistą i nie wiem jak dużą i czy w ogóle moje słowa mają wagę. Nie chcę Ci tu dawać rad, bo to by było myślę żałosne. Ale mogę wystosować prośbę - nigdy się nie poddawaj. Napisałeś, że chcesz odbyć podróż - może to jest droga, którą powinieneś podążać. Każdy zasługuje na odpoczynek.
  • Odpowiedz
@dziesiecsekund: ziomek ja mam depresje 3 rok, moje zycie to wegetacja, ale trzeba miec chociaz odrobine nadziei ze bedzie lepiej. Poza depresja mam fobie spoleczna i nerwice lękową. Jestem tak #!$%@?, ze modlilem sie zeby sie juz nigdy nie obudzic. Teraz jest juz troche lepiej, nie załamuj sie :) o ile to nie bait...
  • Odpowiedz
@dziesiecsekund: Akurat też mam słomiany zapiał i to bardzo. Jak nie widzę rezultatów od razu w danym działaniu to uznaję je za bez sensu, porzucam po max tygodniu. To przeszkadza w życiu i to bardzo, więc rozumiem Cię.
  • Odpowiedz