Wpis z mikrobloga

@szczebrzeszynek nie wiem jak inne ale w Recmanie czułem się jak jedyny wnuczek u babci na obiedzie. Chcieli mnie za wszelką cenę uszczęśliwić. Oferowali zniżki i inne dodatki. Z garnituru jestem zadowolony. Przeżył 3 imprezy w ciągu 2 miesięcy.
  • Odpowiedz