Wpis z mikrobloga

@Eustachiusz Mi się kojarzą jeszcze inne tytuły takie jak "Kapuśniaczek" czy "Skrzydełko czy nóżka" itp - za każdym razem grał nadpobudliwego, niezadowolonego choleryka więc mi się tak skojarzyło, że będzie tutaj pasował
  • Odpowiedz
@lubie_jablka Nie ale w większości innych komediowych "produkcji" kojarzy mi się z podobną rolą rozkojarzonego lowelasa, który ciągle wplątuje się w skomplikowane relacje z kobietami
  • Odpowiedz
@Mesk: jak mnie #!$%@?ło, jak w najnowszym "Łowcy Androidów" okazało się, że Deckard to tak naprawdę Indiana Jones - taka sama śmieszkowato-maczowata postawa, nijak nie przystająca do mroczno-tragicznej konwencji - ja wiem, że ludziom to pasuje, ale mi Harrison Ford skutecznie zepsuł ten film (na szczęście nie cały).
  • Odpowiedz