Wpis z mikrobloga

@Klamkawpaski: Przetłumaczyłem prawie połowę, ale niechcący wszystko usunąłem. (°° Kobieta opowiada, że chciała mieć niebieskie oczy, więc pojechała do Tunisu na operację, ale tam najpierw długo zwlekali, a potem bolały ją oczy, ogólnie było nieprzyjemnie. To akcja tak mniej więcej do 2:20, potrzebujesz więcej?
@Klamkawpaski: marzyla zeby miec niebieskie oczy, wybrala sobie metode i klinike w tunisie, leciala tam na 10 dni z zakupionym biletem powrotnym. Pierwszego dnia jakies badania, po badaniach jakis mezczyzna odebral ja ze szpitala i mial ja odprowadzic do hotelu. Namawial ja zeby z nim wyszla wieczorem sie napic etcetc, odmowila, potem przyszedl do jej pokoju spytac ponownie, byl ogolnie natarczywy. Operacja zostala umowiona na 5. dzien po jej przylocie. Mija
@Klamkawpaski: Laska chciała mieć zawsze niebieskie oczy, poczytała o różnych metodach w necie, tatuaż na oku wg niej wyglądał brzydko, laser ludzie krytykowali, więc zdecydowała się na "wewnętrzne soczewki" (cokolwiek to jest), bo w necie nie było na ich temat negatywnych opinii. Poleciała na zabieg do Tunezji, jakaś babka odebrała ją z lotniska, pomogła się zakwaterować. W międzyczasie tabun chłopów obczajał ją jak świeże mięsko.Jakiś lekarz niby jej popatrzył na te