Wpis z mikrobloga

@Tutanchanon: Też czytałem "Krótką Historię Czasu", dość dawno - to w sumie przystępna książka i polecam każdemu. Zapoznawałem się też z różnymi jego pracami. Generalnie tagowanie wpisu #astronomia, #fizyka i mądrzenie się, że nikt niczego Hawkinga nie przeczytał jest odrobinę dziecinne, bo wołasz jednocześnie grupę ludzi, wśród której jest największe prawdopodobieństwo, że jego książki były czytane.
Wygłupiłeś się.
@smyczy: No jako pierwsza książka dla laika w tych sprawach to "Krótka historia czasu" nie jest takim dobrym wyborem, swoją przygodę z astrofizyką lepiej zacząć np od "Astrofizyki dla zabieganych" albo "Wszechświat w Twojej dłoni"