Wpis z mikrobloga

Zawsze zazdrościłem wszystkim kolonijnych miłostek.Ja co prawda na kolonie jechałem z przymusu ale jednak zawsze tak smutno było jak widziałem takie kolonijne pary.Do mnie na koloni żadna się nigdy nawet nie odezwała.Klasycznie mój jedyny kontakt z ludźmi na takich obozach to z Sebixami którzy się pytali czy na szluga idę.
A wiadomo ja nie piłem i nie paliłem to żadnej różowej nie zainteresowałem.
Takie to były te obozy sportowe i kolonie kościelne 10 czy tam 12 lat temu.Szkoda gadać.
#przegryw #stulejacontent #tfwnogf
  • 3