Wpis z mikrobloga

#sprzetwojenny

PZL P-24B - Polski, eksportowy samolot myśliwski lat '30.

Była to specjalna wersja eksportowa, naszej rodzimej konstrukcji - samolotu PZL P-11, który swego czasu wzbudził duże uznanie na wystawach lotniczych. Był to górnopłat, z ciekawym rozwiązaniem płata - tak zwany płat polski, który dawał stosunkowo dobrą widoczność, jak na konstrukcje tego typu. Konstrukcja była bardzo udana, jednak w momencie wybuchu wojny - przestarzała.

P-24 był znacznie zmodernizowaną wersją. Wymieniono silnik na mocniejszy (725KM) i dokonano innych usprawnień (w seryjnej wersji wprowadzono zmiany konstrukcyjne jak w wersji P-11c.

Samolot został zakupiony przez: Bułgarię (foto), Turcję, Rumunię, Grecję.

#ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #samoloty #lotnictwo #iiwojnaswiatowa #militaria
Sandman - #sprzetwojenny

PZL P-24B - Polski, eksportowy samolot myśliwski lat '30....

źródło: comment_COyiw4uNzJFH6IOGNRoRKevtOLap034C.jpg

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
Swoją drogą ciekawe, że przedwojenne władze wolały sprzedawać lepszy PZL P-24 za granicę a w swojej armii inwestować w gorszego PZL P-11 :P


@CitizenErased: Niestety, to nie jest pojedyncza nieracjonalność, jaka zrodziła się w II RP.
  • Odpowiedz
sprzedaż broni miała w zamyśle finansować rozbudowę polskiego przemysłu zbrojeniowego


@bijotai: Sprzedaż broni tak, ale zauważ że nacje kierują na eksport wersje bardziej powszechne. Natomiast w tym konkretnym przypadku, była to najbardziej rozwinięta wersja gdy rodzima armia posiadała jednostki gorsze pod względem technicznym.
Czy można tłumaczyć to ceną? Teraz trudno na to odpowiedzieć i nie wiadomo, co dokońca kierowało działaniami decydentów. Natomiast chyba musisz się zgodzić, że jest to zgoła dziwne.
  • Odpowiedz
@Sandman była dyskusja swego czasu na konferencji w Muzeum Wojska Polskiego. Jak będę przy komputerze w weekend prześlę materiały. Był też artykuł w Do Rzeczy Historia na temat eksportu polskiej broni w dwudziestoleciu. Niestety nie pamiętam teraz numeru.
  • Odpowiedz
była dyskusja swego czasu na konferencji w Muzeum Wojska Polskiego. Jak będę przy komputerze w weekend prześlę materiały. Był też artykuł w Do Rzeczy Historia na temat eksportu polskiej broni w dwudziestoleciu. Niestety nie pamiętam teraz numeru.


@bijotai: Jak znajdziesz to koniecznie zawołaj i dołącz źródło. Z góry dzięki.
  • Odpowiedz
@Sandman: Nie dawno (nie mam teraz czasu szukać) był na ten temat wpis na wykopie. Rożnica między P11, a P24 to głównie (jeśli nie jedynie) silnik. Nasi inżynierowie znali się na angielskich silnikach umieszczanych w P11. W P24 był francuski silnik. Wprowadzenie go na uzbrojenie wiązałoby się z nauczeniem się przez fachowców obsługi nowego motoru. To wiązałoby się również z wprowadzeniem nowego zaplecza (części, narzędzia).
To jedyny sensowny argument jaki ktoś
  • Odpowiedz
@Sandman:
to musisz niestety się zalogować
http://www.academia.edu/11709767/Niepotrzebna_bro%C5%84._Ostatni_rok_eksportu_sprz%C4%99tu_uzbrojenia_i_wyposa%C5%BCenia_lotniczego_z_wytw%C3%B3rni_II_Rzeczypospolitej_lato_1938_lato_1939_
oraz jako wstęp
http://bazhum.muzhp.pl/media//files/Przeglad_Historyczny/Przeglad_Historyczny-r1998-t89-n1/Przeglad_Historyczny-r1998-t89-n1-s109-124/Przeglad_Historyczny-r1998-t89-n1-s109-124.pdf
to krótki opis w 2 częściach
https://www.salon24.pl/u/chris1991/419226,eksport-polskiej-broni-1
https://www.salon24.pl/u/chris1991/419789,eksport-polskiej-broni-2
plus Hiszpańskie złoto i hedżaskie miraże. Eksport broni z II RP w [NASZA HISTORIA] z 1 lutego 2016
i
http://rcin.org.pl/dlibra/docmetadata?id=2478&from=&dirids=1&ver_id=&lp=3&QI=
bardziej rzeczowa informacja

Zyski uzyskane ze sprzedaży sprzętu nowego i „eksportowego” (które oceniam na ok. 40 000 000 zł.) przedsiębiorstwa zbrojeniowe przeznaczały przeważnie na inwestycje. Natomiast sumy będące zapłatą za sprzedany do
  • Odpowiedz