Sam jestem #przegryw prawie 25 lat, po ukończeniu technikum informatycznego od razu chciałem iść do jakiegoś serwisu Della czy innych laptopów i zacząć pracować ale w moim przypadku ciotka z którą mieszkam sama mnie demotywowała po co mam z---------ć gdzieś za minimalną zamiast mogę się zapisać do jakiejś gównoszkoły i ciągnąć zasiłek i rentę po ojcu no i uległem przy moim i tak c------m samopoczuciu gdzie ledwo żyłem będąc uzależnionym od kompa i wykończony rutyną w szkole, wtedy jeszcze ten styl życia mi nie przeszkadzał dopóki się szkoła nie skończyła i zacząłem piwniczyć 24/h z przerwami na chodzenie do tych gównoszkół 2 razy co 2 tygodnie i fajrant a nauki tyle co nic było i popadłem w ostrą depresję gdzieś po drodze. Nie chcę tu ściany tekstu walić to w skrócie poszedłem do psychiatry, zapisałem się na różne gównokółka typu karate, teraz boks i po tych wakacjach zasiłek mi już nie będzie przysługiwał a ciotka jest zdziwiona, że mam w------e i nie chcę iść potem do pracy.
Niektórzy p------ą, że to nie wina rodziców co jest c--j prawdą, okres liceum/technikum to najgorszy okres jaki może być bo większość ludzi c--j wie co chce robić, coś tam usłyszy od rodziców czy znajomych gdzie idą i praktycznie rzutem kości wybiera co będzie przez resztę życia robić. Osobiście sam mam to w dupie próbując się czymś zainteresować ale im dłużej próbuję tym bardziej widzę, że to wszystko nie ma sensu. Ile dam rady tyle będę jeszcze na tym świecie sobie żył, grał w gierki a potem może stulę się gdzieś w kąt na śmietniku jak wyląduję na ulicy i wywiezie mnie śmieciarka.
@AnonimoweMirkoWyznania: W mojej ocenie możesz mieć dwa problemy: mieszkasz w pipidówie gdzie roboty (tudzież rozrywek) ni mo albo grasz w gry. Dzisiaj człowiek po technikum informatycznym może całkiem nieźle żyć.
OP: @BajaScorpions: Nie mieszkam, mam 25 minut busem do wielkiego miasta, w sumie moje też duże jest ale w sumie zadupie i nic tu nie ma. Po prostu straciłem motywację, nie jestem szczególnie utalentowany i mało wydajny więc pewnie o ile by mnie nie w------i to dalej za ochłapy bym pracował gdybym poszedł do pracy zamiast na benefity.
@LajfIsBjutiful: W sumie to więcej hajsu dostaję niż minimalna
@AnonimoweMirkoWyznania: Napisałeś benefity, ale zakładam że dalej mówimy o Polsce. Skoro racjonalizujesz sobie nie pójście do pracy, bo może być źle to nie dasz rady wyciągnąć w PL "benefitów", bo urzędnicy będą Ci robić pod górkę tak że się obsrasz, np wzywać Cię do urzędu wtedy kiedy ewidentnie nie będziesz w stanie się pojawić. Nie napisałeś czy grasz w gry w te swojej piwnicy. Ale to może zagraj w "pójście
PonuryDryblas: stary ja podobnie rentka plus stypendium też technikum informatyczne i teraz g---o studia pseudo inżynier Zaraz kończę studia i przypał.mp3 Tyle że nagromadziłem sporo cebuli i auto se kupiłem i jakiegoś tam różowego który normalnie pracuje , a nie jak ja pasożyt. Gdzie praca jakakolwiek ?
Nawiązując do tego wpisu: https://www.wykop.pl/wpis/30251107/anonimowemirkowyznania-ktos-tu-chwalil-sie-kiedys-/
Sam jestem #przegryw prawie 25 lat, po ukończeniu technikum informatycznego od razu chciałem iść do jakiegoś serwisu Della czy innych laptopów i zacząć pracować ale w moim przypadku ciotka z którą mieszkam sama mnie demotywowała po co mam z---------ć gdzieś za minimalną zamiast mogę się zapisać do jakiejś gównoszkoły i ciągnąć zasiłek i rentę po ojcu no i uległem przy moim i tak c------m samopoczuciu gdzie ledwo żyłem będąc uzależnionym od kompa i wykończony rutyną w szkole, wtedy jeszcze ten styl życia mi nie przeszkadzał dopóki się szkoła nie skończyła i zacząłem piwniczyć 24/h z przerwami na chodzenie do tych gównoszkół 2 razy co 2 tygodnie i fajrant a nauki tyle co nic było i popadłem w ostrą depresję gdzieś po drodze. Nie chcę tu ściany tekstu walić to w skrócie poszedłem do psychiatry, zapisałem się na różne gównokółka typu karate, teraz boks i po tych wakacjach zasiłek mi już nie będzie przysługiwał a ciotka jest zdziwiona, że mam w------e i nie chcę iść potem do pracy.
Niektórzy p------ą, że to nie wina rodziców co jest c--j prawdą, okres liceum/technikum to najgorszy okres jaki może być bo większość ludzi c--j wie co chce robić, coś tam usłyszy od rodziców czy znajomych gdzie idą i praktycznie rzutem kości wybiera co będzie przez resztę życia robić. Osobiście sam mam to w dupie próbując się czymś zainteresować ale im dłużej próbuję tym bardziej widzę, że to wszystko nie ma sensu. Ile dam rady tyle będę jeszcze na tym świecie sobie żył, grał w gierki a potem może stulę się gdzieś w kąt na śmietniku jak wyląduję na ulicy i wywiezie mnie śmieciarka.
#przegryw #stulejacontent #rozwojosobistyznormikami #tfwnogf #depresja
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
@LajfIsBjutiful: W sumie to więcej hajsu dostaję niż minimalna
też technikum informatyczne i teraz g---o studia pseudo inżynier
Zaraz kończę studia i przypał.mp3
Tyle że nagromadziłem sporo cebuli i auto se kupiłem i jakiegoś tam różowego który normalnie pracuje , a nie jak ja pasożyt.
Gdzie praca jakakolwiek ?
Zaakceptował: sokytsinolop}