[tommysorensen]

#rower cześć potrzebuje porady i sensownych alternatyw :) szukam roweru na dojazdy do pracy Ok 10 km w jedna stronę. Mogę kupic np krossa trans alpa czy innego rometa waganta. Jednak w piwnicy stoi stara merida tfs 900 z 2007 roku wszystko sprawne. Pytanie przerobić ta meride? Jakieś błotniki regulowany mostek itd czy lepiej kupic jakiegoś trekkinga ? Moze tez coś później z sakwami jakieś dalsze wypady. Ogólnie mam szosę i to ona pełni role pochłaniacza km ale.... czekam za radami i dziękuje a każda odpowiedz

[Sloikzgrzybami]

Rób meride, kasy nie pochłonie za dużo a jak będziesz chciał trekinga to zawsze możesz kupić

[krzysiekdw]

merida tfs 900

@tommysorensen: jak juz masz rower to biez go i lataj nim. Od bidy mozna kapcie zmienic na jakies szybsze czyli albo conti race king 2.0 albo jakies 1.5 calowki i tez bedzie git. Jezeli chcesz latac nim do pracy to nie ma sensu wywalac kasy na cos nowszego, tym bardziej ze po jakims czasie treba bedzie wymienic lancuch jak ruda szmata go zlapie etc.

[elady1989]

@tommysorensen: Wyciągać i jeździć! Sama do pracy jeżdżę starym decathlonowym rock raiderem :D nie jest to moze cud maszyna, ale sentyment i energia, ktora podczas jazdy ładuje moje akumulatory - niezastąpiona! :D

[dudi_]

@tommysorensen: rób meridę, opony zmień na jakieś mniej terenowe i będzie git.