Wpis z mikrobloga

@Ragnarokk: Częściej zdarzało mi się robić optymalizacje które zmniejszały ilość zużywanych zasobów o 90% niż o 10% więć w przypadku saas to ma ogromne znaczenie. Programiście za napisanie funkcji/aplikacji płacisz raz, a za hosting płacisz latami. Do tego jeżeli coś działa wolniej to klienci są mniej zadowoleni. Skoro podajesz ceny programistów w USD to rozumiem że mówisz o rynku amerykańskim, tam hostingi są o wiele droższe niż w Europie i
  • Odpowiedz
@swango: Raczej nie chodzi o zakazywanie używania bibliotek ale o nie popadanie ze skrajności w skrajność. Jeżeli ktoś zamiast zaimplementować 10 linijkowej funkcji zaczyna szukać zewnętrznej biblioteki to jest to trochę słabe. Zwlaszcza przy problemach które można narobić jak np biblioteka zniknie z zewnętrznego repo.
  • Odpowiedz
Zwlaszcza przy problemach które można narobić jak np biblioteka zniknie z zewnętrznego repo.


@kris2:
Leave JS alone :P

Właśnie o tym mowa - nie wpadajmy w skrajność. Optymalizowanie o 90% - oczywiście że trzeba. Optymalizowanie o 10% - ain't nobody got resources for this.
  • Odpowiedz
@alex-fortune: wiekszosc frameworkow ma zaimplementowane potrzebne algorytmy w optymalny sposob, kodzac to samemu na 90% nie osiagniesz takiej wydajnosci. Chociaz czasami jak spojrze w kod jakiejs malo popularnej biblioteki to sie mozna za glowe zlapac ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@alex-fortune: Najgorsze jest to, że obecnie "programistom" się nie chce nawet nie tyle kodzić czegoś optymalnego, ale nawet poczytać/sprawdzić które GOTOWE rozwiązanie jest w ich przypadku wydajne. To nawet nie kwestia napieprzania asemblerowych wstawek, żeby skrócić przetwarzanie o 0,1 sekundy, tylko wybór odpowiedniego sortowania, odpowiednie tworzenie kolekcji, praca na nich, korzystanie z mechanizmów doczytywania asynchronicznego itp. To jak tworzony jest soft boli nawet przy bardzo podstawowej znajomości algorytmów i tego
  • Odpowiedz
@kris2:
Wiesz, powiem Ci jak w świecie Ruby to wygląda. Wszyscy, którzy siedzą w tym języku psioczą na Railsy. To złe, tamto złe, wolne, nieoptymalne, nielogiczne itd. Próbują jakichś setek optymalizacji, upraszczania, architektury. I co? Koniec końców wszystko i tak dąży w stronę Railsów, bo dobrze napisany kod w nich jest wystarczająco szybki, jest łatwy w utrzymaniu i w rozwoju. Biblioteki z nim dobrze współpracują, masz książki, materiały, tutoriala i
  • Odpowiedz
A klient płaci za idealnie zaimplementowaną Transformację Fouriera, czy za dobrze działający formularz logowania?


@Ragnarokk: zależy co Cię zadowala, mnie stronki ladujące po 10s nie zadowalają, no ale jak to mówią, jest good enough to moze być ( ͡° ͜ʖ ͡°) jak już pisałem - wiem dlaczego tak jest, niekoniecznie mnie to cieszy.
  • Odpowiedz
@alex-fortune:
Nikogo nie zadowalają stronki ładujące się 10s. Ale też nikogo nie zadowala to morze RAMu zjadanego przez Chrome, mimo iż w Google akurat pracują nieźli programiści :P
Pracowałem w firmie, robiące soft na STB-ki. I tam to zdecydowanie wyglądało jak te lewe drzwi. I w tym jest rzecz, to nie tak, że ludzie nie umieją i są głupsi, ale to, że nie ma aż takiego zapotrzebowania, a tu jak
  • Odpowiedz
@sztilq: a co dokładnie chcesz wiedzieć? Teraz akurat już nie pracuję w webdevie a przy OS jak już wyżej napisałem, ale wcześniej pracowałem przy ogromnych systemach backendowych - tam odpowiednia optymalizacja to był realny zysk/strata dla działalności. Prezentując podejście pt ,,no algorytmy to nie IT" wysyłasz mi sygnał, że nie miałeś styczności z tematem i nie wiesz dlaczego jest to ważne, a to duży minus.
  • Odpowiedz
Pracowałem w firmie, robiące soft na STB-ki. I tam to zdecydowanie wyglądało jak te lewe drzwi. I w tym jest rzecz, to nie tak, że ludzie nie umieją i są głupsi, ale to, że nie ma aż takiego zapotrzebowania, a tu jak wszędzie działa prawo popytu i podaży.


@Ragnarokk: Tak dokładnie ;) juz wyżej mówiłem wiem jak jest, ale mnie to irytuje czasami i tyle ;) co do Chrome'a, myślę,
  • Odpowiedz