Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mó #rozowepaski twierdzi, że będąc w związku nikt inny jej się nie podoba, ale uwaga potrafi zauważyć czyjąś obiektywną atrakcyjność. Moim zdaniem to jest naturalne, że inni ludzie mogą się nam podobać, po wejściu w związek oczy nie zachodzą mgłą. #logikarozowychpaskow #zwiazki #logikaniebieskichpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
  • 8
Rożowa: Mam tak samo, a mój niebieski mi chyba nie wierzy ;_; Analizowałam to i doszłam do wniosku, że to chyba taka zaprogramowana monogamiczność. Jeżeli mam niebieskiego, uważam go za atrakcyjnego i układa nam się bardzo dobrze, to z automatu nawet podświadomie nie szukam nikogo innego, więc inni są „niewidzialni” pod względem atrakcyjności. To tak jakbyś pytał, czy brat mi się podoba. Mogę powiedzieć czy obiektywnie jest atrakcyjny czy nie, ale
@AnonimoweMirkoWyznania: No właśnie też mam tak samo i to chyba cecha do której skłonne są tylko kobiety, od 6 lat jestem w stałym związku i kompletnie nie zwracam uwagi na innych, w ogóle żaden mężczyzna po za moim chłopakiem nie wydaje mi się być jakimkolwiek obiektem seksualnym, za to mój chłopak zauważa atuty większości atrakcyjnych kobiet co jest dosyć smutne w tej sytuacji, moze i to jest naturalne ale na pewno