Wpis z mikrobloga

@ctrl_alt_del głowy nie dam, ale mija żona jest od tego uzależniona i gostyńskie średnio jej smakuje, natomiast czeskie mleczko kupuje pół auta jak jesteśmy u południowych sąsiadów. Podobno ma się w smaku najbliżej tego "starego".
@smoczewski piłem niedawno, niestety podróbka smaku. Chemia absolutna, podobnie jak niektóre chamskie PRL-owskie oranzady w butellach. Jazda na starym pomyśle, nie polecam. Firmy nie pamiętam, ale żółte było jak mocz (tu akurat identycznie jek w mojej podstawówce), jakiś mało znnay producent. Dolny Śląsk, jakieś dwa lata temu.
Na 99% nie znacie tego smaku, w ogóle nie wiele osób zna oryginalny. Na nim się wychowałem i wiele bym dał by teraz wróciło...


@ctrl_alt_del: Stary ja mieszkam w uk i normalnie jest na półkach w polskich sklepach, więc może się po prostu po swoich osiedlakach rozejrzyj :)