Wpis z mikrobloga

Cześć,

upiłem się dzisiaj (urlop here) i postanowiłem napisać książkę sci-fi o podróży w czasie kilku gości i babeczki do początków ludzkiej cywilizacji, tak żeby była z dużego grubsza zgodna choćby z hipotetyczną fizyką i antropologią. Wyjąwszy lekcje języka polskiego nigdy nie pisałem dłuższych opowieści, stąd proszę mirków o ocenę, czy tekst niżej to ostra grafomania i mam dać sobie spokój, czy jest to akceptowalne i mogę chlać i pisać dalej.

#opowiadanie #scifi #fantastyka

Zjednoczona Europa, przedmieścia Genewy, Centralny Ośrodek Wysokich Technologii (COWT) , sala konferencyjna, 13 lipca 2103r., godzina 12:37.

- „Oto pierwszy eksperyment z czasem”- rzekł w latach 80 XX w. dr Emmet Brown, wsadzając swojego psa do Deloreana.- powiedział w kierunku głośnego tłumu dziennikarzy z całego świata prof. Alan Schmidt, dziekan Wydziału Chronofizyki i Chronoastronomii Tachionowej Uniwersytetu w Genewie, wieloletni dyrektor Ośrodka Badań nad Czasem COWT, uśmiechając się szeroko na wspomnienie swojego ulubionego filmu ze starego kina. Gdy cała uwaga tłumu skupiła się na nim, niby od niechcenia poprawił poły tweedowej marynarki i kontynuował starannie wyuczoną prelekcję:

-Dziś, dawna fantastyka na naszych oczach staje się rzeczywistością. Do 1969r. perspektywa wylądowania człowieka na księżycu wydawała się nieosiągalnym marzeniem. Do okolic roku 1990 nikt, poza fantastami nie wyobrażał sobie, że zwykły człowiek będzie mógł z łatwością przesłać w ułamku sekundy zdjęcia z wakacji do przyjaciela po drugiej stronie globu na jego własny komputer. W 2034 roku po raz pierwszy człowiek wylądował na obcej planecie. W latach 40 zeszłego wieku ujarzmiliśmy moc komputerów kwantowych i potrafimy wykorzystać ich potencjał w codziennych zastosowaniach. Lata 60 i 70, to już czas niesamowitego rozwoju sztucznej inteligencji, robotyki i chronofizyki doświadczalnej.

Odchrząknął, pogładził swoją długą, siwą brodę, po czym ciągnął:

-W ciągu ostatnich 150 lat my- ludzie dokonaliśmy niezwykłego skoku, nie tylko pod względem technologicznym, ale i społecznym. Zaledwie 60 lat temu nasi przodkowie musieli pracować po 40h w tygodniu aby zarobić na jedzenie, wodę, prąd, internet i dach nad głową. Obecnie każdy obywatel Zjednoczonej Europy otrzymuje dochód gwarantowany zapewniany przez pracę maszyn, a praca stała się fakultatywną przyjemnością. W 2094r., dzięki pracy dr Pierra Lampika, dr Briana Calvego i dr Jana Dobrowolskiego, pod moim skromnym kierownicwtem, dowiedliśmy że możliwe jest wyłapanie obrazów z przeszłości i zapisanie ich w formie cyfrowej. Dziś stoimy na skraju kolejnego wielkiego przełomu. Być może największego w historii ludzkości.

Zawiesił głos i rozejrzał się po milczącej w suspensie sali. To była jego kolejna chwila triumfu i to co za chwilę ogłosi będzie z pewnością przepustką do jego drugiej Nagrody Nobla. Do dziś tylko czworo naukowców było godnych podwójnego wyróżnienia: Maria Skłodowska- Curie z fizyki w 1903r. i chemii w 1911r., John Bardeeem z fizyki w roku 1956 i 1972, Fredericka Sangera z chemii w 1958 i 1972 oraz Charlie Lee z fizyki w 2061 i 2078r. Myśl o dorównaniu temu ostatniemu, świętej pamięci profesorowi ze Stanfordu, specjaliście od chronoastronomii i wykorzystania technologii tachionowej w fotografii szczególnie cieszyła Alana. W końcu czy może być coś lepszego od dorównania, a pod względem medialnym- przegonienia swojego dawnego szefa i promotora?

- Chciałbym w tym miejscu złożyć hołd dla wszystkich naukowców, którzy od początków XX wieku włożyli swój wkład w rozwój Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych, zwanej szerzej kiedyś jako CERN, na których to podwalinach wyrósł COWT. Gdyby nie miliardowe nakłady naszych przodków włożone w technologię zderzania i rozbijania cząstek elementarnych, która w konsekwencji doprowadziła do wyodrębnienia tachionu, nigdy nie doszlibyśmy do tak spektakularnych wyników.
Pprofesor wziął głęboki oddech, delektując się niezmierzoną, skupioną tylko na nim uwagą setek zebranych gości.
-Panie i Panowie, Szanowni Państwo. Potrafimy zobaczyć i nagrać obraz z przeszłości w czasie rzeczywistym.
Na sali ponownie podniosła się wrzawa, ale tym razem szeptów, które w swojej wymowie wydawały się być jednym wielkim znakiem zapytania.

-To już nie są rozpikselowane grafiki z obserwacji tachionowych odległych gwiazd, które choć były niesamowitym krokiem naprzód w astronomii, dostarczały jednie częściową odpowiedzią na fundamentalne pytanie: kim jesteśmy? Dziś, dzięki technologii, z którą zaznajomię Państwa bliżej tuż po konferencji prasowej, możemy literalnie spojrzeć w przeszłość.
Obowiązkowa pauza. Taka jaką robi się, gdy po dobrych wiadomościach chce się podać te trochę gorsze. Tym razem już żaden szept ani szmer nie zaburzył ciszy.

- Choć na razie tylko w odcieniach lekko kontrastowej szarości. Obecnie, w zależności od okresu, w który chcemy się zagłębić, rozdzielczość w technologii dwuwymiarowej wynosi 24.762 piksele na cal kwadratowy dla momentu sprzed ostatniej zbiegłej sekundy. Spada ona o ok. 2,3 piksela na każdy dodatkowy rok słoneczny wstecz. Wynika to wprost z teorii Lee’ego, wedle której, w dużym uproszczeniu oczywiście, im tachion niesie ze sobą starszą informację, tym większa energia potrzebna jest do jej wydobycia. Zapewniam Państwa jednak, że jest to jedynie przeszkoda techniczna, nad którą wciąż pracujemy.
Pobierz CzlowiekMagnetowid - Cześć,

upiłem się dzisiaj (urlop here) i postanowiłem napisać...
źródło: comment_YNRYl4YlGUq8xGXGjymOnnpXeNngoRyL.jpg
  • 20
@CzlowiekMagnetowid: dobra, bede szczery, mocna grafomania. Nie jest xle po prostu jest to taki jeden z pierwszych szkiców osoby uczacej sie rysować. Proporcje nie te, cieniowanie toporne itd

Zaczynasz od pewnej narracji, jest miejsce i czas. A potem ladujesz OGROM ekspozycji w opisy. To po cholere nam ten wstep? To nie film akcji by zaczynac sie takimi napisami.
Wtracasz slowa jak literalny czy suspensie. One nie brzmią madrze, tylko zastępują to,
@CzlowiekMagnetowid: a i troche więcej

Tachiony doesnt physics ale i yak masz błąd. To sa czastki fantastyczne, ktore nie moga poruszac sie wolniej niz światło ani rowno z nim. Co wiecej im szybsze sa tym mniej energii mają. Slowem by je spowolnic trzeba nadac im energii. Jezeli uznamy ze podroz w czasie wstecz = szybciej od swiatla, to im "starszy" tachion tym mniej energii niesie. Mozesz tego uzyc jako wyjasnienia czemu