Wpis z mikrobloga

Siemka - macie może w domach zlew / brodzik / umywalkę z kompozytów? Zastanawiam się nad takowym zlewozmywakiem, ale jeżeli wymagało by to codziennej konserwacji (czytałem takowy artykuł) to chyba pozostanę przy stalowych. Tak więc czy kompozyty łatwo się brudzą? I który kolor najmniej absorbuje zabrudzenia typowe dla zlewu? Czarny / Piaskowy / Szary?
#pytanie #remontujzwykopem #kuchnia #zlew #rozowepaski (nie ma to oczywiście żadnego związku z czynnością zmywania ;-))
  • 15
  • Odpowiedz
@Intelektualista: ja też mam czarny zlew z FRANKE z fragranitu. Problem jest taki, że u nas jest mega twarda woda i non stop widać na czarnym biały osad, ale bez problemu można go usunąć jakimś płynem do kamienia raz na jakiś czas.
  • Odpowiedz
@Intelektualista no u nas też jest woda #!$%@?, efekt jak widać.

Różnica taka, że z innych materiałów zacieki schodzą bez problemu, z tego zlewu już wielu domyć nie mogę.

W małym rogu nawet lekko Domestosem tarłem i nic. XD

Także nie polecam, nawet jeśli uwzględnia reklamację.
  • Odpowiedz
@aikonek super, ale zlew to nie jest coś, co mam przecierać jakimiś magicznymi specyfikami lub nie daj boże zostawiać mokrego z naczyniami w środku bo później zacieków nie domyję.
  • Odpowiedz
@aikonek: magiczna gąbka też nie działa.

Więc @Intelektualista jak dla mnie to odpuść sobie te zlewy, a już na pewno tą markę. One ładnie wyglądają jak są nowe. No chyba, że chce ci się latać wokół zlewu jak wokół dziecka i każdą kropelkę do sucha wycierać. Ale jak dla mnie to nie na tym polega korzystanie ze zlewu. Dla mnie to jest kpina, żeby w zlewie za tyle pieniędzy
  • Odpowiedz
@Intelektualista: Polecam czarny HÄLLVIKEN z Ikei. Nie wiem co to dokładnie za materiał, ale też jakiś kamień. Nie zauważyłem żadnych problemów z myciem ani zaciekami, gwarancja 25 lat. Twierdzą że nie trzeba go w żaden sposób konserwować i mocna chemia mu nie straszna
  • Odpowiedz