Wpis z mikrobloga

Cześć Mirki i Mirabelki,
Szukam wskazówek, jak najefektywniej załatwić sprawę reklamacyjną. Nieco ponad pół roku temu nabyłem obuwie Nike Flyknit i niedawno, drugi już raz, zaczęły pruć się na „języku”. Za pierwszym razem zostało to rozpatrzone pozytywnie, a buty nareperowane. Teraz wnioskowałem o wymianę lub zwrot pieniędzy, bo wiem, że sytuacja będzie się powtarzać. „Niezależny” rzeczoznawca sieci adrenaline.pl stwierdził, że butów nie wiążę i to moja wina, co jest bzdurą, i zaproponował grzecznościowo naprawę. Już raz się odwoływałem, lecz bez skutku. Jakieś wskazówki jak sobie poradzić z tą sprawą? #nike #flyknit #reklamacja #streetwear #obuwie #buty
  • 3
  • Odpowiedz
@ShotgunXC: Rzecznik Praw Konsumenta, polubowny Sąd Konsumencki i niezależny rzeczoznawca. U nich zapewne podpisywał to kierownik sklepu, przerabiałem już temat i nie warto tracić czas - niech spierd....
  • Odpowiedz
@ShotgunXC: takie sklepy to prawdziwy rak. Mnie butyjana tak załatwiły i nigdy więcej zakupów w takich sklepach, gdzie o bucie decyduje janush i zawsze stwierdza, że się źle chodzi.
  • Odpowiedz