Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Wysłałem wczoraj CV do dużego korpo w środku mordoru

Dzisiaj będąc w pracy dzwoni telefon, laska z HRu tej firmy. Mówię że aktualnie nie mogę rozmawiać bo jestem w pracy, ale w godzinach popołudniowych spoko. Zrozumiała i się rozłączyła
Godzinę później dzwoni telefon do mojego szefa (siedzimy w jednym pokoju). To (chyba) ta sama laska, zadzwoniła się zapytać o moje referencje. Idiotka chyba nie zauważyła że tam nadal pracuję.

Teraz mam przewalone w obecnej pracy (JAK TO CHCIAŁEŚ ODEJŚĆ I NIC NIE POWIEDZIAŁEŚ, ZAPOMNIJ O URLOPIE LOL) a w tej co wysłałem raczej też...
#pracbaza #przegryw #gorzkiezale

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz
  • 32
  • Odpowiedz
To w Polsce ktos w ogole weryfikuje referencje? To dla mnie nowosc. Nawet headhunterzy nie werfikuja, oni "werfikuja" tak ze nic nie robią.
  • Odpowiedz
Secundo piszesz z anonimowych i powinieneś teraz anonimowo donieść co to za #!$%@? firma.


@krzych0: To by mu administracja anonimowych nie przepuściła. Ci popieprzeni ludzie wrzucają najgorsze zarzutki ale uważają jednocześnie że muszą filtrować normalne wpisy bo wyglądają jak zarzutka/bezpodstawne oczernianie.
  • Odpowiedz
@efem: od strony prawnej nie wiem prawnikiem nie jestem. W branży około hrowej już trochę pracuje i jeszcze się z podobna sytuacja nie spotkałem
  • Odpowiedz
Ścignij teraz firmę, że powinni Ci zapłacić odszkodowanie, albo ogarnąć zajebistą robotę w tempie expres bo narobisz im smrodu.

Laska bez Twojej zgody nie mogła się kontaktować z Twoim pracodawcą. Skarga do GIODO w związku z przetwarzaniem danych osobowych bez wyrażenia zgody i mają problem.
  • Odpowiedz
Zarzutka jak sto piecdziesiat a lykacie jak młode pelikany. Z opisu OPa wynika ze pracuje u Janusza w gównopracy więc można sie spodziewać, ze nie ma ani wielkiego doswiadczenia ani mega unikalnych skilsów. Po co wiec HRka miałaby dzwonić do szefa? Pracowaliście kiedykolwiek w korpo? Bo ja tak i powiem Wam, ze nikt się jakos nie spuszcza jak ma zatrudnić swieżaka - jak się nie sprawdzi to w najgorszym wypadku dostanie jakieś
  • Odpowiedz
Pracowaliście kiedykolwiek w korpo? Bo ja tak i powiem Wam, ze nikt się jakos nie spuszcza jak ma zatrudnić swieżaka


@rawilson: jak po studiach próbowałem się dostać do jakiegokolwiek korpo to mam totalne inne zdanie, świeżaka kompletnie nikt nie chce zatrudniać
  • Odpowiedz