Wpis z mikrobloga

@patrycja007: szukasz pomocy, to idź do specjalisty, nie szukaj jej na wykopie. To po pierwsze.
Po drugie - nic tak nie irytuje jak wpisy typu zna się ktoś/był ktoś/ma ktoś xxxx bo mam kilka pytań. Masz pytanie, to je zadaj od razu.
@Lookazz: po pierwsze kolego czytanie ze zrozumieniem chyba leży, wyraźnie napisałam, ze za kilka dni mam pierwsza wizytę.
Po drugie nie obchodzi mnie to co cię irytuje. Mam pytanie do konkretnych osób na konkretny temat, po co mam kierować swoje pytania do ogółu, który nie ma pojęcia o temacie?
Ja zapisałam się do pani Iwony Tkaczuk z warszawskiego kolektywu Psychologgia, czuję poprawę nastroju i w ogóle jest dużo lepiej niż było. Pytaj co chcesz wiedziec, spróbuję pomóc :)