[m.....2]

Byłem u spowiedzi i nie dostałem rozgrzeszenie za mieszkanie z narzeczoną ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Co w tym złego?

#katolicyzm #gorzkiezale

[M.....v]

@markkk92: Ruchacie się w gumie.

[Dpdp]

@markkk92 Absolutnie nic. Teoretycznie jakieś grzechy cudze czy inny badziewie ale to ktoś by musiał mieć świadomość że mieszkacie bez ślubu i być tym zgorszony. A zapewne sąsiedzi wiedzą o was nic. Więc niesposob uznać że jest grzech. Więc no tu są pewne wady katolicyzmu w postaci w jakiej mamy go na codzień.

[BajerOp]

@markkk92: pewnie też uprawiacie seks. Instytucja kościoła to ściema i hipokryzja.

[Dpdp]

@markkk92 A właściwie... spowiadałeś się z samego mieszkania? To nawet mówić nie było potrzeby bo to przecież nie jest grzech ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Trelik]

@markkk92: Bóg ci wybaczy, a nie ksiądz

Spowiadam się Bogu wszechmogącemu i wam, bracia i siostry, że bardzo zgrzeszyłem myślą, mową, uczynkiem, i zaniedbaniem: moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina.

[T.....7]

@markkk92 No normalka, obrażacie Boga ruchają c się. Jak się nie podoba to zmień wiarę.

[ajanczewska]

@markkk92: Skoro nie uważasz tego za coś złego, dlaczego się z tego spowiadasz?

[m.....2]

@ajanczewska: bo mnie spytał to mu powiedziałem.

[yourgrandma]

@markkk92: no bo wciąż mieszkasz z narzeczoną, więc wciąż jesteś w grzechu, więc nie żałujesz tego. Żal za grzechy jest jednym z pięciu warunków spowiedzi.

[Ignacy_Patzer]

@markkk92: Lepiej byłoby zapytać o to spowiednika niż wykop.

[N.....8]

@markkk92: Osobiście nie przejmuje się takimi bzdurami w życiu jak etyka katolicka, Ty też się nie przejmuj bo szkoda życia.

[der655]

spowiadałeś się z samego mieszkania? To nawet mówić nie było potrzeby bo to przecież nie jest grzech ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Dpdp: Wspólne mieszkanie to też grzech.

[Dpdp]

@der655: Grzechy cudze to tematyka dosyć... dziwna. Osobiście uważam, że nie ma tu raczej grzechu.
Ogólnie nie rozumiem idei tego, że komuś na pewno wydaje się że my tu grzeszymy wiec realia nie mają znaczenia, albo mamy okazję, więc co z tego, że ludźmi będąc potrafimy się ograniczyć.
A jeśli nie mam racji to... nieświadomy grzech to nie jest grzech ciężki ¯_(ツ)_/¯

[der655]

Osobiście uważam, że nie ma tu raczej grzechu

@Dpdp: Osobiste wierzenia nie mają tu nic do rzeczy.

lbo mamy okazję, więc co z tego, że ludźmi będąc potrafimy się ograniczyć.

@Dpdp: Skoro ktoś potrafi się ograniczyć to czemu nie ogranicza się od mieszkania razem? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jakie korzyści ma wspólne mieszkanie oprócz tego, że łatwiej można uprawiać seks? Rachunki czy koszty życia to bzdura,

[Dpdp]

@der655: Jak gdyby uprawianie seksu mieszkając oddzielnie w tym samym mieście stanowiło jakiekolwiek wyzwanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jeśli planujemy ślub za 3-4 miesiące to mieszkanie z kolegą nie wchodzi w grę - potem zostawiam kolegę samego i niech sobie płaci 2x tyle?
Wiadomo, że ot będąc parą to już trochę kombinowanie ale późne narzeczeństwo też może mieć argument w rodzaju ślub w grudniu, studia czy praca

[hehehhehehehehhe]

@markkk92: spowiedź nieważna, proszę się rozejść.

Jawny brak żalu za grzechy i postanowienia poprawy. Wrócisz na mieszkanie i będzie się działo dokładnie to samo.