Wpis z mikrobloga

@Kempes: Przecież ten człeń podpisując niekonstytucyjne ustawy stracił jakiekolwiek moralne prawo do zapoczątkowania procesu tworzenia nowej. I co potem? Przyjdzie po nim następny i również z uśmiechem na ustach będzie podpisywał ustawy stojące w sprzeczności z "jego" konstytucją? Szkoda czasu i papieru.
  • Odpowiedz
via Android
  • 11
@TenebrosuS No właśnie... jak do tworzenia nowej konstytucji można kapraszac człowieka, który nie przestrzega zapisów konstytucji teraz obowiązującej?!
  • Odpowiedz
@TenebrosuS: Jaki jest w ogóle argument za tworzeniem nowej konstytucji albo w ogóle grzebaniem w niej? Polska ma się świetnie, od końca komunizmu notujemy nieustanny postęp niemal w każdej sferze, nigdy nie żyło nam się lepiej, dostatniej i wygodniej, dopiero co staliśmy się państwem rozwiniętym więc po co w ogóle ten temat? Przecież hasełka o "wstawaniu z kolan" i retorykę oblężonej twierdzy łyknęli tylko sympatycy PiS-u, na pewno nie żaden
  • Odpowiedz
@Elaviart: Chociażby to, że obecnie część osób uznaje, że złamano konstytucję a nikt nie ponosi za to żadnych konsekwencji? Znaczy, że mamy przepisy, które nie działają więc po co je trzymać? Ciekawi mnie tylko czy ewentualnie przy zmianie władzy ktokolwiek pociągnie kogokolwiek do odpowiedzialności. Bo jeżeli nie to oznacza to, że konstytucja nie była nigdy złamana?
  • Odpowiedz
@wowowo: Obecnie pewna część uznaje, że ziemia jest płaska - tym też się tak przejmujesz? xD

Znaczy, że mamy przepisy, które nie działają więc po co je trzymać? (...) Bo jeżeli nie to oznacza to, że konstytucja nie była nigdy złamana?

Nie, to kompletnie nic nie znaczy. I to dosłownie. Obecnie część osób uznaje, że obozy koncentracyjne były polskie - i to też nic nie znaczy. Co to w ogóle
  • Odpowiedz
Wiecie, że ten facet ze zdjęcia w garniturze jest podobno z wykształcenia prawnikiem?

@Kempes: Nie lubię go, ale nie zniżajmy się do reżimowych standardów:

jak mówił prezydent na wstępie konferencji - to, "czy rodzina jest dobrze usytuowana dziś w konstytucji, czy jej znaczenie jest w wystarczający sposób podkreślone, czy w związku z tym rodzina jako instytucja jest wystarczająco także i zabezpieczona konstytucyjnie, i, oczywiście, w jaki sposób w takim razie
  • Odpowiedz