Wpis z mikrobloga

Czy jest na sali ktoś, kto lubi #postrock? Bo dziś w #100starred właśnie o nim będzie mowa.

Odkryłem niedawno pewien zespół. Zespół nazywa się 東京酒吐座 (Tokyo Shoegazer) i nagrał coś takiego jak turnaround.

Nie wiem dlaczego się rozpadli po zaledwie dwóch płytach, na pewno jest to wielka strata. Trafiłem na nich przeglądając YouTube i poszukując nowej muzyki. Ktoś ułożył plejkę 'shoegazing' i znalazłem tam masę zespołów, których na Spotify niestety nie znajdę.

To dosyć naiwne, by znać niewiele tego typu muzyki i mówić, że Tokyo Shoegazer z miejsca ląduje u mnie na bardzo wysokiej pozycji, ale... tak właśnie jest. Samo turnaround jest dosyć osobistym doświadczeniem, które zyskuje przy odtwarzaniu w pociągu przy śniegu za oknem.

Tak czy siak, początkowe skrzypce od razu przywodzą mi na myśl Godspeed You! Black Emperor i ich Storm. Coś delikatnego i wysublimowanego, żeby skupić swoją uwagę na samym utworze. Dalej jest już tylko kilka minut na odpłynięcie myślami i powrót - gdy kończy się szum i zostaje sama perkusja. Ostatnie pół minuty brzmi tu praktycznie jak lądowanie z powrotem na ziemi.

To jest tag #100starred, w którym zostało mi 97 utworów, o których chcę wspomnieć. Jeśli Cię zainteresowałem, zapraszam do zaobserwowania.

#muzyka
  • 4