@hubi-hubi Ja mam uraz do takich rzeczy na korytarzu. Przez kilka miesięcy somsiadka zostawiała taki wózek za drzwiami wejściowymi i często nie dało się tych drzwi otworzyć na maksa gdy to było potrzebne bo wózek blokował. Na szczęście ktoś jej ten wózek ukradł w końcu.
@TOP___BK porównujesz nasranie na klatkę od trzymania wózka dla dziecka? Lel. Jeżeli nie przeszkadza w przejściu I nie j---e to mi to zwisa. Ale wy musicie się d---------c dla zasady. Ja nic nie trzymam na klatce, ale jak jest rower albo wózek to mam to głęboko w dupie.
@hubi-hubi liczą na plusy bo takie jest oficjalne stanowisko wykopu, c--j z tym że połowa to gimbusy które nawet nie zwróciłyby uwagi sąsiadowi gdyby naprawdę im przeszkadzał ten wózek czy coś innego.
I fakt. Jakby Cie juz tak k------o BOLAŁ ten wózek na klatce, to wypadałoby spytać, czy nie można go schować. A nie odkrecac kółka jak ostatni zjeb. I o to chodzi w tym obrazku.
@hubi-hubi: o ile takie zostawianie rzeczy nieprzeszkadzających i nie uprzykrzających życia na klatce mi nie przeszkadza tak w tym przypadku to jest proszenie się o kradzież.
Jedyne co mnie wkurza to późniejsze lamenty, że wózki kradnoooo.....
@Nie_umre_za_ciebie: złodzieje byli, są i będa. Niestety. Takie zostawianie to proszenie się wręcz o kradzież. Przecież każdy zostawiający wózek na klatce chyba ma trochę obaw, że jednak z klatki latwiej ukraść niz z mieszkania?
@hubi-hubi: jak byłem brzdącem, to mama zostawiła mnie w wózku na klatce schodowej, a sama wróciła się na chwilę do mieszkania. Jak wróciła po chwili to ktoś już zdążył z-----ć kółka od wózka xDD
Komentarz usunięty przez autora
Jedyne co mnie wkurza to późniejsze lamenty, że wózki kradnoooo.....
@leesiuu: To prawda. To wina zostawiającego nie złodzieja ( ͡° ͜ʖ ͡°)